Zwały śniegu zsunęły się ze Żlebu Żandarmerii. - Miała gigantyczne rozmiary. Wysokość czoła lawiny to ok. 8-10 metrów, lawinisko szerokie jest na jakieś 100-150 metrów - mówi Grzegorz Bryniarski. Leśniczy apeluje: - Siedźcie spokojnie w chałupie i nika nie wyłaźcie w Tatry". Tatrzański Park Narodowy przypomina, że cały obszar polskich Tatr pozostaje zamknięty do odwołania.
"Widać bardzo duże zniszczenia lasu, las zniszczyły również lawiny z rejonu Białego Żlebu. Na drodze pomiędzy Włosienicą a Morskim Okiem są co najmniej trzy lawiniska" - komentuje na filmie leśniczy Bryniarski. Wczoraj w rejonie Morskiego Oka zeszły trzy lawiny ze Żlebu Marchwicznego i przebiły taflę lodu na jeziorze.s/