15.02.2023, 21:26 | czytano: 6866

Po lawiniskach do Morskiego Oka (zdjęcia)

Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego wyznaczyli szlak po lawiniskach. Miejscami musieli także dokonać przecinki powalonych drzew. Na Morskim Oku widać połamaną taflę lodu i szczeliny w śniegu.
Słoneczna pogoda przyciąga turystów, którzy tłumnie odwiedzają Tatry. Jak zawsze najczęściej odwiedzany jest szlak do Morskiego Oka. Tam pojawiło się tymczasowe oznaczenie szlaku związane z lawinami, które zeszły na drogę. Między Włosienicą a Morskim Okiem w kilku miejscach można trafić na lawiniska.
Na zamarznięty tatrzański staw także zeszła lawina. Zwały śniegu jak w zeszłym roku zeszły Żlebem Marchwicznym. Na tafli lodu widać miejsca, w których ok. półmetrowa warstwa lodu została przełamana zostawiając nierówne kształty. Śnieg dotarł aż na drugą stronę tatrzańskiego jeziora zostawiając zwały śniegu i połamane gałęzie oraz całe drzewa. Ponownie uszkodzona została drewniana balustrada przy schodkach zejściowych ze schroniska pod taflę jeziora.

W śniegu, który pozostał po zejściu lawiny pojawiły się głębokie miejscami na metr szczeliny, które stwarzają duże zagrożenie dla nierozważnych turystów.

ms/
Może Cię zainteresować
komentarze
Ceper z miasta16.02.2023, 15:42
Jeśli jest niebezpiecznie to po licha wyznaczają szlaki tymczasowe.
Nie ma nic ciekawego na Podtatrza tylko do Morskiego Oka?
gratulacje16.02.2023, 01:52
Kunie chodzą, pipy leją piwsko, bileciki sprzedają, parking hula... biznes się kręci, biznesmen parkowy uratował sezon.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl