Wójt gminy Nowy Targ Jan Smrduch nie zamierza na razie powoływać nowego zastępcy. Wczoraj pracę w urzędzie zakończył wicewójt Marcin Kolasa, który przeszedł do spółki Brama w Gorce.
Wójt Smarduch stracił już drugiego zastępcę. W 2018 na emeryturę odszedł wicewójt Szeliga, teraz drugi zastępca Marcin Kolasa. Jan Smarduch został sam, ale jak mówi, nie szuka nikogo na siłę, tym bardziej, że do końca kadencji został rok i trudno może być znaleźć kogoś do pracy na tak krótki okres. Tym bardziej, że przydałby mu się ktoś, kto zna procedury administracyjne, sprawy nowotarskiej gminy, żeby ten rok poświęcić na pracę, a nie na naukę. - Na dzisiaj nikogo nie mam, nie prowadzę żadnych rozmów, ale też nie mówię nie. Muszę spotkać się w gronie pracowników i te sprawy przedyskutować. Póki co będę sam urzędował - mówi Jan Smarduch.r/