16.03.2023, 18:00 | czytano: 7979

Kupmy Jarkowi wózek inwalidzki. Od miesiąca nie opuścił mieszkania przy ul. Sikorskiego

Niepełnosprawny Jarosław Dąbrowski z Nowego Targu od miesiąca nie opuścił swojego nowego mieszkania. Potrzebny jest elektryczny wózek inwalidzki, bo starego, poruszanego siłą jego mięśni, samodzielnie używać może tylko w swoich czterech ścianach.
Mieszka samotnie w lokalu przy ul. Sikorskiego, który otrzymał w ramach rządowego programu Mieszkanie+. Wózek, który posiada, nie pozwala mu jednak nawet wyjechać na balkon. Przeszkadza próg, gdyż mieszkanie nie jest przystosowane dla osoby niepełnosprawnej.
Jarek ma paraliż czterokończynowy. Wózka, który posiada, samodzielnie może używać tylko w domu, na zewnątrz trzeba go pchać, więc choć blok posiada windę, jakikolwiek wyjazd na zakupy czy pobliskie ścieżki rowerowe jest niemożliwy. Wcześniej, zanim dostał mieszkanie, mieszkał z siostrą w lokalu na trzecim piętrze bez windy i praktycznie go nie opuszczał. Teraz wreszcie miałby na to szansę, bez elektrycznego wózka wciąż jednak jest więźniem czterech ścian. To jego największe, choć wciąż nieśmiałe marzenie - nie musieć prosić nikogo o zrobienie zakupów, wybrać się na krótką przejażdżkę po alejkach obok Białego Dunajca.

Koszt takiego wózka to ok. 30 tys. zł. Nowotarżanin sam krępuje się nawet prosić o pomoc – już gdy dostał mieszkanie, dobrzy ludzie pomogli mu je urządzić, wyposażyć - również dzięki internetowej zrzutce, a Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Nowym Targu znalazło środki, by dla nowego lokatora przystosować łazienkę.

Jarek jest podopiecznym Fundacji im. Adama Worwy, która dba o jego rehabilitację w domu i na której konto można wpłacać datki. Wciąż działa też internetowa zrzutka. A pierwsze pieniądze na wózek - 711,87 zł zebrano w ubiegłym tygodniu do puszki w nowotarskiej galerii „Jatki” podczas koncertu zespołu Kliw, do tekstów Beaty Zalot - dziennikarki, poetki, prozaistki, malarki i podróżniczki, która jest spiritus movens akcji pomocy Jarkowi.

Nr konta Fundacji im. A. Worwy: 53 1240 1574 1111 0010 3480 6570 Z dopiskiem: dla Jarosława Dąbrowskiego.


p/
Może Cię zainteresować
komentarze
Ewa17.03.2023, 07:28
Mam nowy wózek elektryczny, który nie był używany i akumulatory padły i trzeba je dokupić, mogę go sprzedać, ale tak Pan ma porażenie czterokończynowe to jak będzie obslugiwał joystick w wózku ?
Życie16.03.2023, 23:13
Panu Jarkowi przysługuje opiekunka z opieki społecznej na dwie godziny dziennie, przynajmniej kiedyś tak było i może z nim pójść na spacer póki nie ma wózka. Zdaje się że ma jakąś rodzinę i dziwię się, że przez miesiąc ani razu nie zabrali go na spacer.
DeDe16.03.2023, 22:26
Panie redaktorze Polana Szaflarska no chyba ze już mamy w NT dwa bloki z M+
Bocian16.03.2023, 21:57
Te 30tyś na elektryczny wózek inwalidzki to gruba przesada, bo są po 10tyś dobre sztuki + jeszcze dofinansowanie z NFZ idzie dostać
zbigniew chrobak16.03.2023, 21:39
Mam taki używany, mogę sprzedać za 3 tysiące złotych,
trzeba tylko dokupić 2 akumulatory bo wózek stał 2 lata w garażu i padły.
tel. 604 56 55 72
Aa16.03.2023, 20:30
Czy można bezpośrednio ?
Starsza16.03.2023, 18:16
Takich potrzebujących jest bardzo dużo ,a i momyslodawcow ,zbieraczy też nie brakuje .Pomagaj .
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl