29.04.2023, 10:33 | czytano: 3691

Naczelnik TOPR reaguje na hejt w mediach po wyprawie ojca z córkami na Szpiglasową Przełęcz

Fot. Marcin Szkodziński
Naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zakopanem Jan Krzysztof zabrał głos w sprawie zdarzenia, do którego doszło w ostatni wtorek w rejonie Szpiglasowej Przełęczy i komentarzy, które pojawiły się w Internecie. - Bardzo proszę o zachowanie umiaru w ocenach i zastanowieniu się nad konsekwencjami swoich opinii, często nieadekwatnych i nieuzasadnionych - zaapelował.
O sprawie pisaliśmy w tekście: "Poszedł z dwójką dzieci w Tatry. Policja zajęła się ojcem"
Oto treść jego wpisu:

,,Nie jestem użytkownikiem FB i nie śledzę w związku z tym komentarzy dotyczących wielu zdarzeń opisywanych przez nas na profilu TOPR. Tym razem jednak otrzymałem informację o bardzo krytycznych, często wulgarnych komentarzach dotyczących ojca z dziećmi, którym udzieliliśmy pomocy w rejonie Szpiglasowej Przełęczy. Bardzo proszę o zachowanie umiaru w ocenach i zastanowieniu się nad konsekwencjami swoich opinii, często nieadekwatnych i nieuzasadnionych.

Wg mojej opinii wybór trasy przez ojca dziewczynek nie był właściwy w tych warunkach. Z pewnością lepszym wariantem było zejście ze schroniska w dół do Wodogrzmotów Mickiewicza. Z chwilą kiedy ojciec uznał, że warunki są coraz trudniejsze wezwał jednak pomoc i było to działanie jak najbardziej właściwe. Po dotarciu ratowników dzieci były w dobrej formie i raczej traktowały tę sytuacje jak kolejną przygodę. Zostały bezpiecznie sprowadzone do Morskiego Oka. Zadaniem Policji w takich przypadkach jest podjęcie działań wyjaśniających czy nie doszło do popełnienia przestępstwa. I takie działania zostały podjęte.

Z mojej perspektywy sprawami najważniejszymi wynikającymi z tego zdarzenia jest oczekiwanie, że opiekunowie dzieci planujący wyjścia w góry będą lepiej te wyjścia planować biorąc pod uwagę warunki terenowe, meteorologiczne i np. oceniając możliwość szybkiego udzielenia pomocy w razie potrzeby przez TOPR. Sprawą jednak najistotniejszą na którą może mieć wpływ rozkręcony hejt w mediach społecznościowych jest moja obawa by w przyszłości ktoś będący z dziećmi w górach, w trudnej sytuacji nie zrezygnował z wezwania pomocy obawiając się podobnych konsekwencji.
Bardzo proszę o krótką refleksję i odnoszenie się raczej do własnych zachowań i wyborów oraz wyciagnięcie z tego zdarzenia wniosków na przyszłość.
Jan Krzysztof Naczelnik TOPR''

oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
patrzmy realnie30.04.2023, 06:18
O to samo apelowałem w swoim komentarzu do informacji o tym zdarzeniu.
Tak jak ojciec prowadzący córki źle ocenił sytuację w górach, tak samo opiniujący jego postępek, w swej wręcz agresji, rzucili się na niego.

Patrzmy bardziej na siebie - jak apeluje Naczelnik.
RatowniK29.04.2023, 20:26
Kiedy naczelnik TOPR w końcu zadba o zdrowie i zycie swoich ratowników i rozpocznie akcję zmierzającą do zmiany prawa aby za akcję płaciły z własnej kieszeni nieodpowiedzialne osoby.
abc29.04.2023, 15:45
Wzorowa postawa P. Naczelnika TOPR. Należy piętnować nieodpowiedzialne zachowanie osób w górach, na akwenach wodnych, w lasach! Niektórzy zapominają, że w razie wypadku, pomocy udzielają LUDZIE, a nie niezniszczalne CYBORGI.
jurek29.04.2023, 15:41
jest to prosta konsekwencji podania informacji, w formie wielkiej sensacji przez media, zwłaszcza komercyjne,
Sietniok29.04.2023, 14:52
Dlatego wprowadzić w końcu obowiązek opłacania akcji ratunkowej za takie durne wyjścia w góry z dzieciami i się odechce łażenia tam gdzie nie trzeba.
oxox29.04.2023, 13:39
Ani swat , ani brat- dlaczego nałożyłeś cenzurę , co ci przeszkadzało?
Qwerty29.04.2023, 12:55
TOPR się boi, że nie będzie miał kogo ratować jak wszyscy pójdą po rozum i nie będą wychodzić w góry w takie warunki? Dalej uważam że tylko głupiec bez przygotowania, z możliwymi lawinami wybiera się w góry w takich warunkach, dodajcie do tego kilkuletnie dzieci i epitet rośnie.
s29.04.2023, 12:46
Wezwanie pomocy TOPR - właściwe;
działanie i komentarze TOPR - właściwe;
wybór trasy ojca - okazał się niewłaściwy.
Całość oceni Policja. To fachowcy pracujący również w Tatrach i są kompetentni. A hejterzy - nawet ci co w Tatrach bywają - mają tyle do powiedzenia ile widzą przez FB. I tyle. Hej!
nieodpowiedzialne stanowisko naczelnika , bo za ch29.04.2023, 12:39
Swat czy brat co tak zapalczywie broni tego frajera co naraża mało ,że siebie , to jeszcze swoje córki nieletni i w konsekwencji jeszcze angażuje ratowników z TOPR-u. Powinna być stanowcza i ostra reprymenda , a nie poklepywanie po brzuchu ?
Ceper z Cyrhli29.04.2023, 12:24
Szanowny Panie Naczelniku TOPR.
Jestem pełen uznania za Pana komentarz i bardzo rozsądne i rozważne uwagi na temat wpisów dokonanych na FB przez rozhisteryzowanych "pseudo doradców" - ponad 50 lat chodzę po Tatrach - uczył mnie: odwagi, rozwagi i szczęścia w przebywaniu w górach niezapomniany "Dziadek" Stanisław Marusarz.
Pana wniosek końcowy może mieć prorocze skutki.
Wielki szacunek dla Pana Kierownika TOPR.
krótka refleksja29.04.2023, 12:04
tyle lat się mówi, żeby wprowadzić rozwiązania jak na Słowacji, ale władza tylko coś obieca, pogada i robi swoje.
sumienie29.04.2023, 11:39
Panie Naczelniku ma Pan rację, każdy uczy się na własnych bł
ędach i wyciąga wnioski.
rodzic29.04.2023, 11:02
Brawo! Takiego głosu oczekiwałam.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl