01.05.2023, 09:05 | czytano: 2337

Kot wszedł na dach. Trzeba było wezwać strażaków

Fot. KP PSP Zakopane
Rano strażacy z Zakopanego otrzymali nietypową prośbę. Na ul. Kamieniec kot wszedł na dach wysokiego budynku wielorodzinnego i nie potrafił z niego zejść.
Strażacy wspięli się na dach i opuszczając się na linach dostali się do wystraszonego zwierzaka. Włożyli go do klatki i bezpiecznie sprowadzili na dół, gdzie trafił w ręce szczęśliwej właścicielki.


r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Sceptyk03.05.2023, 21:01
I bardzo dobrze że ściągnęli kota od tego są co was obchodzą koszty ratowania kotka
zak02.05.2023, 13:15
Jako podatnik chciałbym poznać koszty tej wspaniałej, ratującej życie "akcji", zgłaszam również stanowczy sprzeciw wobec marnowania pieniędzy publicznych na takie działania!
Drodzy Strażacy, nie fatygujcie się już więcej do mnie z kalendarzami, zamiast datku dostaniecie zdjęcia z Waszego facebook-a.
Idę o zakład, że kocur sam by zszedł.
Ekolog roku02.05.2023, 11:15
Sam wszedł to i sam zejdzie, chyba że właścicielka histeryczka. Nie od dachowców są strażacy!
SS01.05.2023, 14:03
Jak słyszę, że kota z dachu ściąga Straż Pożarna to mi się skóra nie powiem gdzie marszczy.
obserwator01.05.2023, 13:47
Paranoja, wzywać straż do kota który sam z dachu zejdzie. Za akcje koszty powinien ponieść zgłaszajacy.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl