8 czerwca tatrzańscy policjanci w Kościelisku Karpielówka usiłowali zatrzymać do kontroli samochód osobowy marki Opel Vectra, ale kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania się. Po krótkim pościgu okazało się, że zatrzymany 30-latek z Kościeliska postanowił kierować mając w organizmie 2.3 promila alkoholu.
Tego samego dnia również w Kościelisku postanowiła kierować samochodem 31-letnia kobieta z tej miejscowości. Podczas kontroli na ulicy Nędzy Kubińca okazało się, że kierowała oplem mając w organizmie 1.9 promila alkoholu. Kolejny amator jazdy na „podwójnym gazie” zatrzymany został w Zakopanem na ul. Zamoyskiego. 36-latek z powiatu tatrzańskiego kierujący samochodem m-ki Alfa Romeo miał w organizmie ponad 3.2 promila alkoholu. Również we czwartek na ul. Kościeliskiej policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę jadącego hulajnogą. Badanie alkomatem wykazało 1.5 promila alkoholu. Mężczyznę ukarano mandatem karnym w wysokości 2.500 złotych.
Przypominamy:
Za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) lub pod wpływem środków odurzających kierującemu pojazdem mechanicznym grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat, świadczenie pieniężne od 5 tys. do 60 tys. zł oraz 15 pkt. karnych.
Źródło: KPP Zakopane, r/
Za chwilę nie będzie "opłacało" się żyć. Wszystko spenalizują.