12.06.2023, 09:15 | czytano: 3788

Amazonki Podhalańskie zawierzyły się Matce Boskiej Ludźmierskiej

Po raz jedenasty Podhalańskie Amazonki zawierzyły swoje życie Ludźmierskiej Królowej. Uczyniły to w roku 60-lecia koronacji Gaździny Podhala.
Przyjechały przedstawicielki klubów z Krakowa, Nowego Sącza, Oświęcimia, Tarnowa, i z ze Spisza, Orawy i z samego Podhala - ponad 100 członkiń Stowarzyszenia Amazonek.
W homilii ks. proboszcz Jerzy Filek próbował odszukać przyczynę i znaleźć uzasadnienie: dlaczego właśnie tutaj, w Ludźmierzu, dlaczego ta właśnie figura przyciągała i przyciąga nadal rzesze pielgrzymów? - To jest sanktuarium, czyli sancta terra - ziemia święta, która wybrał sam Bóg. Miejsce wskazane przez samą Matkę Bożą. Przychodzimy do Niej ze wszystkim co nas stanowi, bo któż lepiej jak Matka zrozumie swoje dzieci? Pan Jezus patrzy na ludzkie serca pełne intencji i widzi czystość wiary ludzkiej. Serce jest jedynie tym czymś, co możemy podarować Panu Bogu i czystość intencji, by uwielbiać Boga samego - mówił.

Po Mszy św. zebrani, rozmodleni przeszli pod figurę św. Jana Pawła II, by złożyć wieńce i światło pamięci. Odśpiewano Barkę i odczytano list od poseł Anny Paluch.

Źródło: SMBL, Podhalańskie Amazonki, r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Gulasz Juliusz Zeżarł20.06.2023, 15:05
"Po Mszy św. zebrani, rozmodleni przeszli pod figurę św. Jana Pawła II, by złożyć wieńce i światło pamięci. Odśpiewano Barkę i odczytano list od poseł Anny Paluch."

Nie piszę, więcej, bo wszystko wiadomo
Zeus12.06.2023, 16:10
Lekarze ratują życie a kościół wciska kit że łaskawy płonący krzak daje nam dalej żyć
Pranie mózg12.06.2023, 14:09
Dzięki komu stały się Amazonki?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl