Przed nami deszczowy weekend

Ale przecież ja najpoważniej piszę! Wystarczy popatrzeć na historię Polski. W 17 wieku było tak zimno że szwedy przeszły sobie po zamarzniętym na kość Bałtyku. Później podczas wojennych strzelanin wyemitowano sporo CO2, zwierzęta ze strachu przed wybuchami emitowały jeszcze więcej gazów, a ludzie dłużej i mocnie grzali się zwiększając spalanie. No i w skutek tego temperatura podniosła się tak, że Bałtyk przestał zamarzać.
Jeśli nie przesiądziemy się wszyscy na rowery, czeka nas katastrofa! Lodowce stopnieją i woda nas zaleje aż po Kraków, jak miało się stać już ponad 20 lat temu, ale nasi niezależni eksperci nieco się pomylili.

@Wystraszony Arbuz, uuuu następny który myśli że jak w Polsce jest chłodniej to globalnego ocieplenia nie ma i nie widzi że coraz później są śniegi a końcówka roku jest coraz cieplejsza i bez śniegowa. Tak to jest jak się dostało dla beki globus Polski a nie świata i teraz są tego efekty. Pożary Grecja, Hiszpania, Włochy, Australia coś dają do myślenia czy to może jakaś teoria spiskowa? Chyba że według ciebie pożary powstały na skutek bardzo niskich temperatur. Huragany w Polsce coraz częstsze zjawisko a to wszystko jest powiązane jedno z drugim ale tłumaczyć takim ludkom to nie ma sensu, oni i tak wszystko wiedza lepiej nawet od naukowców.

15 stopni w sierpniu?? Przy takich upałach to nawet strach z domu wyjść. Gdyby nie Globalne Ocieplenie będące skutkiem jazdy samochodem, puszczaniem bąków przez krowy i owce, a nawet oddychania, to mielibyśmy teraz najwyżej 10 stopni.