"Wczoraj w godzinach wieczornych dotarła smutna wiadomość, o nagłej śmierci naszego drogiego Kolegi, Przyjaciela Adama Bobuli. Śmierci, która zdecydowanie przyszła za wcześnie, Adam przeżył 52 lata" - poinformowali ratownicy GP GOPR.
Adam Bobula był starszym ratownikiem Grupy Podhalańskiej GOPR Sekcji Operacyjnej Nowy Targ z siedzibą na Długiej Polanie, w której zamieszkując po sąsiedzku, spędzał wiele czasu, a tym samym stawiał się nader często na wezwanie Naczelnika i Kierowników wypraw i akcji, aby nieść pomoc w górach.Za swoje zaangażowanie został odznaczony srebrną i złotą odznaką GOPR.
"Adaś był bardzo sumiennym i zdyscyplinowanym ratownikiem górskim. Jego koleżeństwo bardzo często wykraczało poza życie służbowe GOPR-u, wiele razy ratował kolegów z opresji swoimi umiejętnościami technicznymi w życiu codziennym. Pomysły i porady Twoje w sprawach nierozwiązywalnych technicznie pozostaną w naszej pamięci drogi Przyjacielu. Żegnamy Cię i ubolewamy, że już razem nie będziemy mogli usiąść przy wspólnej kawie i spędzić czas na rozważaniach o życiu i działalności GOPR-u. Adaś! Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci. Będziesz teraz pełnił dyżur na niebieskich polanach, tam Cię pewnie było trzeba" - napisali ratownicy.
s/