ZUBRZYCA GÓRNA. Wypadkowi uległo półtoraroczne dziecko, które w trakcie burzy wyszło samo z domu.
Przez kilka godzin trwały poszukiwania dziecka. Malucha odnaleziono późnym wieczorem - nieprzytomnego. Prowadzono długo akcję reanimacyjną czekając na przyjazd karetki, która potem była konwojowana przez radiowozy do szpitala. Z powodu burzy nie można było wykorzystać śmigłowca LPR. s/