Najtrudniejszy wyścig kolarski po szosie dla amatorów ruszy w najbliższą sobotę 9 września. Tatra Road Race wytyczono po malowniczych trasach Podhala, z pięknymi widokami na Tatry. Partnerem wydarzenia jest Małopolska.
Start i metę umieszczono w Kościelisku, przy zabytkowym obiekcie domu wczasowego AMW Rewita, zapewniając niezapomnianą oprawę i wspaniałą atmosferę miasteczka wyścigowego.W tym roku przygotowano dla kolarzy trzy wymagające dystanse. "Ciężki" o długości 59,5 km i z przewyższeniami 1730 metrów, "Bardzo ciężki" - 95, 4 km przewyższenia ponad 2670 m i "Piekielny" - 131 km i ponad 3620 m przewyższeń.Na trasie zawodnicy powalczą o miano lidera małopolskiej klasyfikacji górskiej (partnerem jest Małopolska). Dla najliczniejszych drużyn – z największą liczbą kilometrów w limicie czasu - będzie prowadzona klasyfikacja drużynowa.
Zapewniono pomoc techniczną, medyczną i bufet na Bachledówce, z wodą i izotonikami. Przejazd uwiecznią fotografowie, a zdjęcia będą bezpłatnie dostępne na stronie organizatora.
Nie tylko zwycięzcy otrzymają prezenty. Po dekoracji zaplanowano konkurs dla wszystkich uczestników z cennymi nagrodami, po nim przewidziano watrę.
Tatra Road Race zakończy cykl imprez szosowych Activejet Classic Race 2023.
opr.s /