12.09.2023, 13:24 | czytano: 6609

W szpitalu powstaje nowe centrum dla osób, które potrzebują pomocy psychiatrycznej

Fot. Podhalański Szpital Specjalistyczny
Od października w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Targu powstanie Centrum Zdrowia Psychicznego, finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Działające od 4 lat w szpitalu Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego było dofinansowane z unijnego projektu, który dobiega końca. Cztery lata działalności pokazały, że jest ogromne zapotrzebowanie na tego rodzaju usługi. Zgłasza się wiele osób, będących w kryzysie psychicznym. Dlatego ŚCZP planuje od 1 października przekształcić się w  Centrum Zdrowia Psychicznego i będzie finansowane z NFZ. Dodatkowo pacjenci będą mogli skorzystać z nowych lokalizacji, nie tylko w Nowym Targu, ale i Zakopanem oraz Rabce-Zdroju.
- To instytucja, która ma objąć leczeniem psychiatrycznym osoby z doświadczeniem kryzysu psychicznego na terenie powiatów tatrzańskiego i nowotarskiego. Celem Centrum jest przejście z leczenia psychiatrycznego, opartego na leczeniu szpitalnym i biologicznym, na model leczenia medyczno-psychologiczno-społeczny. Nie chodzi tylko o to, żeby osoby pozbyły się objawów, ale by mogły wracać do normalnego życia. Leczenie ma się też opierać na części rehabilitacyjnej – opowiada lekarz psychiatra Ewa Makieła. - Od 4 lat realizujemy przy nowotarskim szpitalu projekt, który miał testować nowy model opieki psychiatrycznej, bardziej środowiskowy. Ale, jak każdy projekt unijny, jest ograniczony w czasie. Zależy nam, żeby to, co wypracowaliśmy przez 4 lata, nie zakończyło się, a przekształciło w Centrum Zdrowia Psychicznego, finansowane z NFZ.

Centrum będzie nadal kontynuować działalność profilaktyczną

- Część profilaktyczna odpowiada za promocję zdrowia psychicznego przy wsparciu społecznym i współpracy z innymi podmiotami lokalnymi, ma również na celu przeciwdziałanie stygmatyzacji i wykluczeniu osób po kryzysie psychicznym. Zakres naszych działań poszerzy się o powiat tatrzański, gdzie instytucje i placówki medyczne, oświatowe (m.in. szkoły), będą miały możliwość zaproszenia naszego Zespołu Profilaktyki: Trenera i Asystenta Zdrowienia do przeprowadzenia szkoleń o zdrowiu psychicznym. Będą to prelekcje, warsztaty dla dzieci i młodzieży oraz dla osób mających kontakt z osobami będącymi w kryzysie psychicznym. To wiedza z tzw. „pierwszej ręki”, m.in. od osoby, która sama ma doświadczenie kryzysu i przeszła proces zdrowienia. Dzięki spotkaniom będzie można się dowiedzieć, jak zapobiegać rozwojowi kryzysów i zaburzeń, w jaki sposób objawia się kryzys psychiczny, czy też, jak pomóc i postępować z osobą, która jest w kryzysie. To będzie kontynuacja warsztatów i spotkań, które były dotychczas prowadzone w powiecie nowotarskim – zapowiada Beata Bernatek, zajmująca się działalnością profilaktyczną Centrum.

Co dla mieszkańców naszego regionu oznacza utworzenie Centrum Zdrowia Psychicznego? - Mam nadzieję, że zmieni się sposób leczenia i postrzegania osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego. Celem działalności centrum jest koordynacja świadczonych usług na rzecz pacjenta. To pacjent będzie w centrum uwagi. Dowie się, jakie może podjąć działania, z usług jakich specjalistów może skorzystać, aby wracać do życia, które chciałby mieć, do swoich funkcji społecznych, rodzinnych. Co zrobić, żeby odzyskać zdolność samosterowalności. Leczenie ma się odbywać blisko miejsca zamieszkania, a nie w szpitalu psychiatrycznym oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów. Współpracujemy również z innymi instytucjami, które zajmują się pomocą – dodaje Ewa Makieła.

Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego (ŚCZP), które powstało 4 lata temu, pokazało, że jest zapotrzebowanie na tego rodzaju usługi. Od początku działalności do ŚCZP zgłosiło się ponad 3400 osób. Zostało przeszkolonych ponad 1700, osób, które mają kontakt z osobami w kryzysie, a w warsztatach w szkołach brali udział uczniowie ponad 120 klas szkolnych, rodzice i nauczyciele.

- W trakcie realizacji projektu udało nam się w jakimś stopniu „odczarować zaburzenia psychiczne”. Uważam, że działalność ŚCZP spowodowała, że nasi klienci odczuwają mniejszy wstyd i opór, żeby zgłosić się o pomoc i opowiedzieć specjaliście o swoich trudnościach i objawach psychicznych. Początkowo zgłaszały się do nas osoby z objawami lękowymi, zaburzeniami depresyjnymi i w kryzysach życiowych. Obecnie mamy coraz więcej pacjentów z głębszymi zaburzeniami psychicznymi: głębokimi zaburzeniami osobowości utrudniającymi funkcjonowanie społeczne, chorobami psychicznymi (psychozy, choroba afektywna dwubiegunowa), osoby z niepełnosprawnością intelektualną - podsumowuje Ewa Makieła.
Łatwiej odnaleźć się w społeczeństwie

Podhalański Szpital Specjalistyczny w Nowym Targu od kilkudziesięciu lat organizuje opiekę psychiatryczną dla mieszkańców Podhala (teren powiatu nowotarskiego i tatrzańskiego). Od ponad 20 lat działa tu oddział psychiatrii i poradnia zdrowia psychicznego. W ostatnich latach powstał zespół leczenia środowiskowego, od lutego 2020 roku funkcjonuje Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego, od lipca 2022 r. wznowił działalność oddział dzienny psychiatrii, realizując kontrakt w ramach umowy z NFZ. Działalność tego ostatniego została wstrzymana po krótkim okresie funkcjonowania z powodu pandemii koronawirusa. W okresie pandemii jego funkcję przejął Klub Samopomocy działający w ramach Środowiskowego Centrum Zdrowia Psychicznego w Nowym Targu

- Zdobyte doświadczenie, umiejętności, sprawdzone na naszym terenie sposoby pracy chcemy kontynuować w ramach Centrum Zdrowia Psychicznego - od 1 października, działając w ramach Pilotażu NFZ. Planujemy realizować rozwiązania, które pomogą osobom doświadczonym kryzysem psychicznym łatwiej odnajdywać się w społeczeństwie – wrócić do codziennych obowiązków i rodzinnych relacji po przebytym kryzysie - informuje ŚCZP.

Centrum Zdrowia Psychicznego zakłada zintegrowanie i kompleksowość usług. Identyfikuje jako środek ciężkości środowiskowy system opieki psychiatrycznej. Będzie kontynuować wywieranie strategicznego wpływu na system, aby taki model opieki na stałe zafunkcjonował na terenie jego działania. Jednym z celów jest stopniowe zmniejszanie udziału szpitali w usługach i aktywne uczestnictwo w przejściu ze szpitalnego modelu w środowiskowy. Planuje również rozwijać rehabilitacyjną działalność, z myślą o skutecznej integracji społecznej i zapewniać wsparcie społeczne dla pacjentów wypisywanych z placówek. Będzie się również koncentrować na społecznych uwarunkowaniach zdrowia, gruntownej integracji z usługami społecznymi, aby zatroszczyć się o kwestie zamieszkania i pracy. Jeśli istnieje rodzina, a także organizacje użytkowników, usługi realizowane w centrum będą planowane w relacjach partnerstwa z nimi. Jednym z celów oddziaływań realizowanych w centrum jest budowanie takich relacji z rodzinami, aby mogły stać się wspomożycielami zmian leczonych w centrum członków swoich rodzin.

Materiały prasowe szpitala, oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
wifi13.09.2023, 11:22
Jak będzie wyglądała ideologia klauzuli sumienia na tym oddziale. Warto wiedzieć, żeby żyć.
Piotrek12.09.2023, 21:55
Czekam na artykuł dotyczący wypowiedzeń z ginekologiczno-położniczego oddziału..... Czyzby przed wyborami tuszowano pewne sprawy?? ZETka podaje, że wypowiedzenie złożyło 10 lekarzy....
Piotrek12.09.2023, 21:55
Czekam na artykuł dotyczący wypowiedzeń z ginekologiczno-położniczego oddziału..... Czyzby przed wyborami tuszowano pewne sprawy?? ZETka podaje, że wypowiedzenie złożyło 10 lekarzy....
keczup to nie musztarda12.09.2023, 19:49
jakbym keczuował się to bym potrzebował, tak to mam bebe od tego
cap12.09.2023, 18:32
To już wieje?
mądry i skromny12.09.2023, 18:26
No i to jest nius a że lekarze odchodzą to detal
Pacjentka12.09.2023, 18:02
Fachowa pomoc,polecam z całego serca, jeśli tylko czujesz, że coś jest nie tak,to umów się na wizytę, nie zwlekaj.Sama wiem,bo korzystałam z pomocy.
wierzba płacząca12.09.2023, 17:41
Niby nie na temat a jednak jest coś na rzeczy...

wiadomosci.radiozet.pl - 12.09.2023 13:55
"10 lekarzy specjalistów złożyło wypowiedzenia z pracy na oddziale ginekologiczno-położniczym Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu. Ze stanowiska zrezygnował też ordynator oddziału - ustaliło Radio ZET. To odpowiedź na warunki, jakie postawił im dyrektor placówki Marek Wierzba w związku ze śmiercią pacjentki w piątym miesiącu ciąży w maju tego roku.
Zgodnie z zaleceniem powołanego przez dyrektora pełnomocnika do spraw restrukturyzacji oddziału ginekologiczno-położniczego, lekarze specjaliści mają ograniczyć pracę w prywatnych gabinetach na rzecz przyjmowania pacjentek w szpitalnej poradni. Chodzi o zwiększenie ich zaangażowania w leczenie i opiekę nad pacjentkami. W szpitalnej poradni obecnie pracują tylko rezydenci."
Osiol12.09.2023, 15:28
Mam pomysł na pracę naukową wpływ wiatru,, halnego '' i ciśnienia na zaburzenia i ilość interwencji
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl