14.12.2023, 11:20 | czytano: 2590

700 km na rowerze non-stop spod Wielkiej Krokwi do Płocka (zdjęcia)

zdj. Marcin Szkodziński
Sebastian Nowacki wyruszył dzisiaj pod skoczni w Zakopanem, aby na rowerze miejskim przejechać 700 km bez zatrzymywania się. Policjant z Komendy Głównej Policji w ten sposób chce pomóc i nagłośnić sprawę walczącego z nowotworem Tymka Cholewińskiego.
- Zamierzam przejechać 700 km rowerem miejskim w trybie non-stop w celu charytatywnym dla Tymoteusza Cholewińskiego. Jest to sześcioletni chłopiec z Płocka, który zmaga się z chorobą nowotworową. Jest to bardzo trudna sytuacja, którą postanowiłem nagłośnić organizując to charytatywne wydarzenie - mówił przed startem pod Wielką Krokwią Sebastian Nowacki, policjant Komendy Głównej Policji.
Zaplanowana trasa rozpoczyna się w Zakopanem i prowadzi przez Kraków, Częstochowę, Konin i Mogilno. Meta przewidziana jest w rodzinnym mieście Tymka - Płocku. Trasa przekracza 700 km i będzie to także certyfikowany rekord Polski.

To już kolejne rowerowe wyzwanie policjanta z Komendy Głównej Policji. 27 października przejechał trasę liczącą 506 km z Warszawy na Hel. Wyprawa również była z trybie non-stop i w celach charytatywnych. - Pierwsze kilometry pokażą ile czasu zajmie mi pokonanie tej trasy. Ja ważę 110 kg, do tego rower ponad 20 kg. Nie jeżdżę dużo w terenie górskim przez co go nie lubię, ale podziwiam tych, którzy tu jeżdżą i trenują. Moja masa plus masa roweru i topografia terenu, to ciężkie połączenie - zaznacza Sebastian Nowacki. - Chciałbym się zmieścić w czasie sześćdziesięciu kilku godzin - dodaje.

Warunki pogodowe niestety nie sprzyjają w wycieczkach rowerowych. W Zakopanem od rana prószył śnieg, a wiele dróg jest śliskich i ośnieżonych. - Jestem zabezpieczony, ale na butach. Mam antypoślizgowe nakładki. Rower ma jedne opony. Będzie trzeba uważać bardziej na zakrętach, ale na prostej wierzę, że żadna nieprzewidywalna rzecz nie wydarz się po drodze - mówi policjant. - Na pewno nie będę jechał ścieżkami rowerowymi, bo wiele z nich jest pod śniegiem. Będę musiał kierować się drogami, ale wszystko zgodnie z przepisami prawa - dodaje.

Postępy w trasie policjanta - rowerzysty można śledzić na stronie: https://www.facebook.com/IPABloodRaceForLife

ms/
Może Cię zainteresować
komentarze
z tąd14.12.2023, 21:36
Czegoś takiego bym nie wymyślił żeby uniknąć przedświątecznego sprzątania.Tyle zmyślonych powodów nie jest dobrych żeby się od tego wymigać.Ten akurat jest dobry.Ma ,,bozia,, lokatorów.Powodzenia !!!
Sten14.12.2023, 20:48
Do "p"
Jego jedna pensja to mało, więc skoro umiesz dobrze radzić, to może pierwszy oddaj swoją! Wielki szacunek żywię dla ludzi, którzy mimo trudnych czasów chcą i potrafią zrobić coś dla innych! Powodzenia Panie Sebastianie! A jeśli ktoś nie chce pomóc, to przynajmniej niech nie przeszkadza i nie zniechęca innych! Zdrowia dla wszystkich, szczególnie dla Tymka!
Urlich von Pipke14.12.2023, 20:00
Szacun, choćby i 1 zł uzbierał
p14.12.2023, 15:35
Niech odda pensję
Dziadek5814.12.2023, 14:54
Widziałem go rano w Białym Dunajcu.Ma jechać non-stop ale zrobił sobie odpoczynek , rozmawiał pewnie z kolegą
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl