Poprzedniej nocy strażacy zostali wezwani do dwóch pożarów w Ochotnicy Górnej.
Najpierw, tuż po północy, zostali zadysponowani do pożaru domku położonego w górach, do którego nie było dojazdu ciężkim sprzętem. Ciepło komina tak mocno rozgrzało ścianę, że ta zaczęła się palić. Na szczęście pożar udało się opanować i nie doszło do większej tragedii.Nad ranem natomiast wybuchł pożar budynku mieszkalnego wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. oprac. r/ OSP Ochotnica Górna