07.01.2024, 17:50 | czytano: 3985

Zima wróciła na Podhale. W nocy nawet minus 15 st. C (zdjęcia)

zdj. Marcin Szkodziński
Od sobotniego wieczoru spadło już kilka centymetrów i dalej pada. Chodniki i drogi na Podhalu są białe.
W nocy z soboty na niedzielę temperatura spadła poniżej zera i deszcz zamienił się w śnieg. Warstwa kilku centymetrów śniegu cały czas się powiększa. Opady mają ustać dopiero we wtorek, kiedy zza chmur wyjdzie słońce. Termometry odnotują wówczas najniższą temperaturę dochodzącą do minus 16 st. C.
Dzięki ujemnym temperaturom na stokach zaczęły pracować armatki śnieżne, aby naprodukować śniegu, którego w ostatnich dniach zaczynało już brakować. Mniejsze stoki orczykowe musiały zamknąć trasy. W nadchodzących dniach temperatury mają być ujemne, przez co nie ma obaw, że na ferie braknie śniegu.

Nadchodzącej nocy temperatura spadnie lokalnie do -15°C, w Tatrach do około -9°C. Na niedzielę prognozowane są opady śniegu. Temperatura maksymalna wahać się ma od -11°C do -9°C, na szczytach Tatr około -8°C. Wiatr w porywach do 85 km/h, północno-wschodni i wschodni, powodować będzie zamiecie śnieżne.

sms/ zdj. Marcin Szkodziński
Może Cię zainteresować
komentarze
z tąd07.01.2024, 19:22
O jejku.Normalne na Podhalu, zawsze kiedyś jest zima(nawet w lecie) .W maju to może był szok dla ,,ceprów,, jak pochód ,,capów partyjnych odwołali w maju ze względu na opady śniegu? Pozużo.Kolumba...coś tam,pa
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl