11.01.2024, 13:01 | czytano: 5242

Dwa warianty nowej zakopianki na odcinku Biały Dunajec - Zakopane. Trwają konsultacje (zdjęcia)

zdj. Marcin Szkodziński
Część skrzyżowań do likwidacji, na innych pojawi się sygnalizacja świetlna. Ekrany akustyczne mają poprawić komfort osób mieszkających w bezpośrednim sąsiedztwie drogi. Trwają konsultacje z mieszkańcami gmin Biały Dunajec, Poronin i Zakopane celem wybrania najlepszej opcji przebudowy drogi drogi pod Tatry.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje przebudowę drogi krajowej nr 47 na odcinku od Szaflar do Zakopanego. Główne cele to poprawa bezpieczeństwa i przepustowości drogi. Spotkanie odbyły się już w Białym Dunajcu oraz w Poroninie.
Przedstawiamy mieszkańcom dwa pomysły na przebudowę zakopianki pomiędzy Białym Dunajcem, a Zakopanem. To jest 12 km trasy. Chcemy na tej drodze przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo kierowców i pieszych, zwiększyć płynność ruchu i przepustowość tej drogi. Chcemy, żeby było mniej korków. Tą drogą codziennie porusza się ponad 20 tys. samochodów. W sezonie turystycznym ten ruch jest oczywiście jeszcze większy. Chcemy w miarę możliwości poprawić warunki panujące na tej drodze - zaznacza Kacper Michna z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Prezentujemy mieszkańcom dwa warianty. Pierwszy jest minimalny, gdzie skupiamy się na przebudowie skrzyżowań i dobudowie chodników tam, gdzie jest to możliwe, aby wzdłuż drogi mieszkańcy mogli korzystać z chodnika. Drugi wariant zakłada nieco większą przebudowę i modernizację tej drogi. W tym wariancie na sporym odcinku drogi planujemy dobudowę środkowego pasa. Na tym pasie mieszkańcy mogliby skręcać w lewo do swoich posesji. To nie byłby pas do wyprzedzania, a umożliwiający lewoskręt, dzięki czemu ruch na jezdni zarówno na pasie prowadzącym do Zakopanego, jak i do Nowego Targu byłby płynniejszy - dodaje.

Na odcinku zakopianki pomiędzy Białym Dunajcem, a Zakopanem są aż 32 skrzyżowania. Część z nich miałaby zostać zlikwidowana. Najwięcej, bo aż 7 w gminie Biały Dunajec. W gminie Poronin zlikwidowany miałby zostać zjazd z ul. Jana Kasprowicza na zakopiankę w okolicy dzielnicy Misiagai. Z tym pomysłem nie zgadzają się mieszkańcy przybyli na spotkanie w Gminnym Ośrodku Kultury w Poroninie. Obawiają się także ustawienia w tym miejscu sygnalizacji świetlnej ułatwiającej wyjazd z ul. Za torem. Zdaniem mieszkańców sygnalizacja świetlna w tym miejscu może doprowadzić do sytuacji jaka jest w Klikuszowej.

Obawiam się wprowadzenie sygnalizacji świetlnej na newralgicznym skrzyżowaniu w Poroninie, czyli w miejscu przejazdu przez czarny punkt. Pozostałe rozwiązanie są dobre jak ten trzeci pas umożliwiający swobodny zjazd do posesji, czy skręcenie w boczną drogę. Jeżeli powstanie trzeci pas, to upłynni przejazd. W Szaflarach to dało płynny ruch - mówi Robert Chowaniec, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Nowym Targu, który wcześniej pracował w Wydziale Drogownictwa i Transportu w Zakopanem. - Wiem, że jest coś takiego jak inteligentne sterowanie ruchem. Gdzie jest większe natężenie ruchu, to jest dłużej zielone, ale zastanowiłbym się nad tym rozwiązaniem. Mam nadzieję, że będą brane wszystkie za i przeciw - dodaje.

Dobudowanie trzeciego pasa jezdni na odcinkach, gdzie tory kolei są blisko jezdni wymaga wykupienia od okolicznych mieszkańców działek. Droga weszłaby nawet 6,5 m w prywatne tereny.
W wariancie optymalnym przebudowane miałoby zostać także rondo na węźle tatrzańskim. Zlikwidowany miałby zostać pas dla kierowców poruszających się z Zakopanego w stronę Nowego Targu z pominięciem wjazdu na rondo. W zamian za to, całe rondo miałoby dwa pasy ruchu. Rondo turbinowe wyglądałoby jak to znajdujące się pomiędzy Szaflarami, a Nowym Targiem.

Warianty, które są omawiane na spotkaniach z mieszkańcami, to dopiero wstępne projekty, na które w miarę możliwości mają być nakładane poprawki sugerowane przez mieszkańców oraz przedstawicieli samorządów. Po konsultacjach ma powstać koncepcja rozbudowy drogi, a dopiero następnie projekt budowy.

ms/
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl