Prokurator nie wpuścił księdza na ostatnie namaszczenie. Przykry incydent podczas tragedii w Rabce-Zdroju

Na miejscu wypadku powinny przebywać tylko i wyłącznie służby, ksiądz w kościele, a Bóg podobno jest wszędzie... Nareszcie wraca normalność, gdy okazuje się, że ksiądz jest zwykłym człowiekiem, a jego "chcę" jest tyle samo warte, co każde inne. Brawo policjant.

Niestety, jest coraz więcej policjantów, którzy pod czapką służbową noszą okrągłe kawałki płótna.

Przez dwie godziny po śmierci osoba przebywa jeszcze na miejscu mając pełną świadomość tego ,co sie dzieje wokół chociaz fizycznie uchodzi za zmarłą.Tak więc obecność księdza jest jak najbardziej wskazana.nawet ratownicy czy strażacy często w takich przypadkach po cichu zmawiają modlitwę ,albo robią chociaz znak krzyża. Rozumiecie juz lewackie świry!?

Liberalno-lewicowe staje się gorsze od realnego socjalizmu za PRL.

Ten Pan jeżeli chodzi o katolików i wiarę katolicką jest delikatnie mówiąc kontrowersyjny w social mediach.

Nikt nie ma prawa niedopuścić księdza, rabina, immama czy pastora do umierającego, bo dla osoby wierzącej te, jak to nazwał ten policjant "czary mary", to są rzeczy ważniejsze od życia.

Jan Maria Rokita, cytuje "?Prawdę mówiąc, jest w tej ateistycznej bucie policji coś tak przerażającego, że aż trudno pisać mi to, co teraz piszę. W najczarniejszych snach nie przychodziło mi dotąd do głowy, że coś takiego dziać się może w wolnej Polsce. Komunistyczna Milicja Obywatelska nigdy by sobie nie pozwoliła na taką butę? ? pisze Jan Maria Rokita, komentując szokujące wydarzenia, do których doszło w Rabce-Zdroju.Jeżeli nic się nie zmieni, każdemu polskiemu katolikowi będzie groziła śmierć bez wiatyku, jeśli przyjdzie mu umierać wskutek wypadku, w obecności policji."

Niestety słowa prokuratora i policjanta o zabezpieczeniu czegokolwiek to prymitywne gadanie. Narażają życie i zdrowie strażacy zabezpieczający miejsce a prokurator i policja tylko popatrzą z daleka i koniec. To jest dramat jak prymitywnych mamy ludzi w prokuraturze i policji - wstyd na cały świat. I takich ludzi bez kultury i empatii zatrudniają bez przeszkolenia. Dla rodziny mieszkającej pod Limanową ważna była obecność księdza, którego nie dopuścili bo może mieli zlecenie żeby za dużo nie widział bo może władzę musiały by odpowiedzieć za zaniedbania. Pozdrawiam wszystkich myślących...

Państwo nie ma prawa ingerować w sprawy wiary. Nawet skazanym na śmierć nigdy nie odmawiano ostatniego namaszczenia. Straszna winę zaciągnęły na siebie te osoby. Jeżeli ofiary wypadku już nie żyły to należało poinformować o tym kapłana. Natomiast funkcjonariusz obracający wiarę innych ludzi i nazywając święte sakramenty czarami powinien odejść ze służby, bo się do niej najwyraźniej nie nadaje.

Ludzie dajcie już spokój z tymi komentarzami. Wydarzyła się straszna tragedia, a wy zrobiliście z tego wątek poboczny. Zarówno policjant jak i prokurator, czy ten ksiądz zostali tam przez kogoś wezwami. Każdy chciał swoją pracę wykonać. Ksiądzu nie pozwolono bo takie prawo i na tym koniec. Fakt, komentarz Policjanta po wszystkim trochę zbędny, ale jak to było w tej religii ? "Kto jest bez winy....".

Policjant, czy tam prokurator mieli prawo odmówić wpuszczenia księdza,jednak post owego policjanta na FB był nie na miejscu z racji tego, że mógł obrazić czyjeś uczucia religijne. Wierzący, ateiści, czy innowiercy powinni traktować się z wzajemnym szacunkiem,a nie w prześmiewczy sposób komentować obrzędy związane z wiarą, co nie zmienia faktu, że ostatniego namaszczenia udziela się osobie jeszcze żyjącej.

Jeśli taka była wola rodziny to niema z tym dyskusji, kapłan sam nie przyjechał tylko na czyjaś prośbę!!! Sakramentów się nie odmawia komuś kto tego sobie życzy, albo życzył za życia !!!

Namaszczać można żywych a nie martwych to początek i koniec tematu.

Policjant (choć też go znam to nie uważam iż to jest właściwe miejsce na pisanie z imienia- ci co piszą to pod nickami pewnie nie mieliby odwagi powiedzieć mu swego zdania prosto w oczy) z prokuratorem postąpili słusznie. Pomijając już kwestie bezpieczeństwa i procedury które obowiązują poczytajcie proszę katolicy swoją biblię, zaznajomcie się z sakramentami udzielanymi w KK. Mój kompas moralny jest mocny i dobrze nastawiony. Nigdy nikogo nie wyzywałam od komuchów, lewactwa, ruskich..( tu można dopisać wiele innych epitetów) kogoś za inne poglądy polityczne czy jego wiarę.
Tak nie wieżę w boga i dobrze mi z tym tu na ziemi i pewnie tam gdzie będą mnie robale żarły też będzie mi dobrze.
A teraz coś na dokształcenie się:

Sakrament namaszczenia chorych, przeznaczony jest dla osób chorych, lecz żyjących. Udziela się go dla duchowego i fizycznego umocnienia chorego. Wraz z gestem namaszczenia ciała chorego ? jego czoła i dłoni ? kapłan wypowiada następujące słowa: ?Przez to święte namaszczenie, niech Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu wspomoże Cię łaską Ducha Świętego. Amen. Pan, który odpuszcza Ci grzechy, niech Cię wybawi i łaskawie podźwignie. Amen?. Papież Paweł VI w konstytucji apostolskiej ?O sakramencie namaszczenia chorych? pisze: ?chory podniesiony na duchu łatwiej znosi dolegliwości choroby i trudy, łatwiej opiera sie pokusom szatana (...), a niekiedy odzyskuje zdrowie ciała, jeśli jest to pożyteczne dla zbawienia duszy?.

Sakramentu chorych należy udzielać osobom, których życie jest zagrożone z powodu choroby lub podeszłego wieku, przed operacją, jeżeli przyczyną operacji jest poważna choroba, osobom w podeszłym wieku, których opuszczają siły, a jednocześnie nie zagraża im niebezpieczna choroba. Również dzieciom, które osiągnęły taki poziom umysłowy, że ten sakrament może im przynieść pokrzepienie. Również chorym nieprzytomnym lub tym, którzy stracili ?używanie rozumu? należy udzielić sakramentu chorych, jeżeli istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że gdyby byli przytomni, to jako wierzący prosiliby o jego udzielenie.

Jeżeli kapłan został wezwany do chorego, który już umarł, ?niech błaga Boga, aby go uwolnił od grzechów i przyjął litościwie do swego Królestwa; namaszczenia jednak niech nie udziela? ? jak czytamy we Wprowadzeniu teologicznym do Rytuału Sakramentu Chorych.

PO w całej okazałości

Moja babcia jak umierała to dzwoniłem po księdza do tej samej parafii z której przybył ten gorliwy proboszcz, to niejaki ówczesny tzw. kapelan zapytał mnie, "że może babcia już nie żyje i nie trzeba może już do niej jechać z sakramentem chorych".
Mam więc pytanie do aktualnego plebana z tej samej parafii w Rabce, czy od połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku przepisy kościelne w tym zakresie się zmieniły bo może nie jestem na bieżąco?

Brawo prokurator i policja! Osoby postronne nie mają prawa plątać się na zabezpieczonym terenie. Dobrze zrobili.

@namaszczona
To co piszesz, to już tylko zabobony ludowe nie mające nic z nauką kk.
W momencie śmierci ciała żadne sakramenty "nie działają". Stąd modlitwa w Kościele "od nagłej i niespodziewanej śmierci uchowaj nas Panie", bo możemy pomrzeć w grzechu.

Chociaż osobiscie nje wierzę, że Bóg, jeżeli istnieje potępi jakieś dziecko

To weź już dzisiaj ostatnie bo kto wie czy obrazek święty ci na głowe nie spadnie...

W Warszawie kancelaria adwokacka pisze za prokuratorkę pisma. A u nas prokurator pokazuje kompletny brak kultury i szacunku wobec bliskich ludzi, którzy stracili członków rodziny w tragicznym wypadku. Nie najlepiej to świadczy o prokuraturze.

Ten *** powinien dostac publiczna nagane za swoja prymitywna arogancje.Dodatkowo wspis do akt personalnych. Dzieki takim jak on sluzby mundurowe zyskuja biegunkowy wizerunek wsrod spolecznosci, ktorej powinni sluzyc i ktora ich utrzymuje.
Ktos zna tego typa?

Na temat namaszczenia zapytajcie się księdza a nie piszczie głupot że tylko żyjącemu się udziela. To ks groziło niebezpieczeństwo ale rodzinie płaczącej już nie?

Mark Twain powiedział, że religia powstała, jak pewien oszust spotkał pewnego głupca... Wszystkie te sakramenty są nic niewarte w przypadku śmierci.
Bóg jeśli jest, oceniał nas będzie po uczynkach a nie sakrament ach wymyślonych przez ludzi..

Do goral:to ksiądz teraz będzie decydował o wszystkim? Chyba u ciebie w domu. Bo większość nie życzy sobie żadnych rządów kleru. Sami do tego doprowadzili.

Ludzie czy nie dopuszczacie myśli że nie każdy musi być wierzącym? Czemu czepiacie się policjanta któremu jaśnie wielebny normalnie mógł przeszkadzać? Piszecie bzdety o ważności sakramentów? Nad czym? Nad śmiercią dziecka? Czy wtedy sakramenty mają znaczenie? A gdzie ten bóg, skoro ginie niewinne dziecko a on podobno wszystko może? Więc pytam czemu nie zapobiegł tragedii skoro niby wszystko od niego zależy? A może nic nie zależy... A może to byli ateiści, więc po co im ksiądz? Też bym mu kazał się wynosić.

Co ksiądz ma do gadania jak służby i policja nie skończyły pracy? To nie watykan, żeby stanowili tu prawo. Niech się zajmą pedofilią w kościele, bo tam jakoś niespecjalnie się przejmują.

Trzeba mieć wyjątkową pustkę w głowie, żeby przyczepiać się do policjanta czy prokuratora. Dobrze zrobili. I wszelkie głosy oburzenia są idiotyczne. Ksiądz swoją pracę ma w kościele, lub jak ktoś chce, to jedzie do domu. Nie ma czego szukać przy wypadku, gdzie służby wykonują swoją pracę a on im jeszcze w niej przeszkadza. Nie wszyscy potrzebują kościelnej posługi a jak tak będzie dalej, to będzie tych potrzebujących jeszcze mniej.

Do Gulasza Cytujesz KKK to prawda ale pamiętaj ciało zmarło dusza nie i do jednej godziny można ją rozgrzeszyć taka była praktyka w kościele. I to nie czary a otwieranie bramy nieba !!!

Dobrze że te wszystkie idiotyzmy katolickie już za mną. Z roku na rok widzę wszystko się wszystkim miesza w głowach.

Dla rodziny była ważna sama obecność księdza i podtrzymanie na duchu w tej tragicznej sytuacji. Teraz mają dodatkową traumę, że nie dopuszczono księdza.

a jak będzie wojna, to co? czarownicy....

Kompromitacja Policji. Teraz księża nie mogą udzielać sakr. Namaszczenia... policjanci uważajcie na czary i czasowników.

I oto kondydat p.Tokarza.pogratulować doboru ludzi.

Ostatniego namaszczenia udziela się ludziom żyjącym przed śmiercią. Ludzi po śmierci namaszczało się w Egipcie.

A po co tam był ten prokurator, bardziej nie potrzebny niż ksiądz. Dla katolika w tym wypadku był bardziej potrzebny ratownik i ksiądz a na koncu niejaki prokurator.

Ksiądz to chyba miał szczęście że milicjant nie poczęstował go gazem i pałą tak jak rolników tuskowe ZOMO podczas protestu pokojowego

Gpszego komentarza niz" rotora"nie widziałam, nawet te polityczne przegrywają.Policjant miał rację.

O większego trudno zucha,
Jak był Stefek Burczymucha,
- Ja nikogo się nie boję!
Choćby niedźwiedź... to dostoję!
Wilki?... Ja ich całą zgraję
Pozabijam i pokraję!
Te hieny, te lamparty
To są dla mnie czyste żarty!
A pantery i tygrysy
Na sztyk wezmę u swej spisy!
Lew!... Cóż lew jest?! - Kociak duży!
Naczytałem się podróży!
I znam tego jegomości,
Co zły tylko, kiedy pości.

Wszyscy gadają, jacy to księża teraz tchórzliwi, a gdy się znalazł odważny ksiądz, to inni z tzw. służb okazali się tchórzami. A ten ksiądz też był na służbie, i to ważniejszej niż tamci, którzy go nie wpuścili.

Daj sobie spokój Lucek z tym kandydowaniem. Wylazła z ciebie cała twoja mierność. Skup się chłopie na balangach o których tak chętnie piszesz na swoim fejsie. Dałeś d... na całego. Kompromitacja firmy(Policji), komitetu wyborczego i środowiska. Twoja Fylgia cuchnie...

TO BYŁ MILICJANT KOMUCH DO GNĘBIENIA NIE DO POMOCY LUDZIĄ

@"Gulasz" - A czy ktoś poinformowała księdza, że to są nieboszczycy, czy może szedł z pociechą dla umierających. @"Ja " - Nie, nie można. Zagrożenie nie było na tyle wielkie, żeby przy umierających, bądź ciałach - tego nie wiemy nie było innych osób. Ksiądz jest dorosły i wie co ryzykuje pełniąc swoją posługę. Jak widać po komentarzu pana milicjanta to raczej złośliwość była przyczyną niedopuszczenia - jak on to określił -"czarownika". A teraz księża na Podhalu, gdy umrze milicjant (udający policjanta) powinni odmówić pogrzebu argumentując, że nie chcą pchać się z czarami i zakłócać płaczu rodziny.

Z tego co wiem to sakramentu namaszczenia udziela się tylko żywym.... Zmarłym jest już niepotrzebny.A skoro na miejscu był już prokurator to zakładam że żywego tam już nie było.

Lucek czemu skasowałeś taki piękny wpis? Były takie piękne komentarze. Zaczęło ci się nagle palić pod tyłkiem? A może wódz komitetu ci polecił?
No i tyle zostało z wojownika.

Ten policjant to zwykły osioł sakrament namaszczenia dla wierzącego jest bardzo ważny ks.powonien być dopuszczony zagrożenie on się z tym liczył tak jak jest kapelan w wojsku jeśli żołnierz zostaję postrzelony ciężko to co kapelan czekać ma na zakończenie wojny?prokuratura tlumaczy się groteskowo

Domyślam się, który to policjant komentował, więc jego słowa mnie nie dziwią...
Prawda jest natomiast taka, że obydwie strony (będące zresztą na służbie) powinny podejść do sytuacji z wzajemnym zrozumieniem!

Ze wszystkim się zgadzam, ale komentarze tego policjanta jest żenujący! I właśnie tacy ludzie, znieczuleni, aroganccy mają nam służyć? Ksiadz został wezwany, czyli dla rodziny ofiar było to ważne! Owszem, mógł poczekać! Ale komentarz tego policjanta, jest poniżej pasa. Czemu on miał służy? Chciał sobie podnieść ego, że brał udział w tej tragicznej sytuacji? Miał kogoś zdyskredytować? O co chodzi? Też pełnię podobną służbę i nigdy nie dzielę się publicznie doświadczeniami związanymi z moją pracą!!!!

I cóż się dziwić, lewactwo pod rządami sprzedawczyków niszczy wszystko co polskie i katolickie. Trwa nagonka na Kościół i katolików zaś dewiacje są promowane.Bodnarowcy też nie będą wieczni.

namaszczenie osoby zmarłej? to chyba to balsamowanie jest... co to za posługa?

Szatan wszędzie znajdzie pomocników.

Zbędny był ten komentarz na FB .

Ostatniego namaszczenia można udzielić gdzie indziej, niech się xiądz cieszy że między innymi dla jego bezpieczeństwa nie został tam wpuszczony ,ogromną tragedia a ten jeszcze musi gwiazdorzyć , kondolencje dla rodziny ,i wiadomość dla urzędników,drzewa ważniejsze czy ludzkie życie!?? Coroczne przeglądy i ewentualna wycinka są obowiązkiem i dotyczy to całego kraju,i nie liczyć się ze zdaniem jakiś dziwnych ekologów bądź dziwnych konserwatorów, zdrowie i życie jest najważniejsze!!!!!! Wyrazy głębokiego współczucia........

Nie powinno się odmawiać człowiekowi ostatniego namaszczenia. Prokurator ani policjant nie powinien o tym decydować

Wg Katechizmu KK, (1648) "zmarły znajduje się już poza porządkiem ekonomii sakramentalnej i nie udziela mu się sakramentów". Więc pretensje księdza świadczą o tym, że nie doczytał przepisów swojego pracodawcy.