02.06.2024, 14:08 | czytano: 4115

Powyborcze refleksje. "PiS jest dziś jeszcze mocniejszy w swoim mateczniku"

Bogusław Waksmundzki
Wybory samorządowe wzbudziły w tym roku ogromne emocje i chociażby z tego powodu warto przeanalizować ich ostateczne rezultaty. O obecnej sytuacji politycznej w Radzie Powiatu Nowotarskiego mówi Bogusław Waksmundzki, który zasiada w niej już od ponad dwudziestu lat.
Ukończył Pan Akademię Liderów Samorządowych oraz studia podyplomowe z administracji publicznej na Małopolskiej Szkole Administracji Publicznej i uzyskał międzynarodowy certyfikat dotyczący zarządzania projektami IPMA, wiele zatem może powiedzieć o tym, co wydarzyło się na powiatowym podwórku…
Bogusław Waksmundzki: - Mam własne refleksje na ten temat. Do walki o mandaty w radzie powiatu nowotarskiego przystąpiło siedem komitetów wyborczych, w tym dwa partyjne - PiS i Trzecia Droga & PSL), KWW Prawica Powiatu Nowotarskiego (posła Suwerennej – Edwarda Siarki) a także startujący pod nazwą Wspólnota Podhalańska kandydaci, wystawieni przez Związek Podhalan oraz Komitet Wyborczy Razem Podhale Spisz Orawa, Przyszłość Powiatu Nowotarskiego, Młodość, Kompetencja.

W rezultacie wyborów, klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości ma w Radzie 12 przedstawicieli, wybranych w gminach powiatu; oddano na nich 21,13 tys. głosów, co stanowi 30,32 proc. ogółu oddanych głosów. Dla przypomnienia, w roku 2018, na listę kandydatów PiS oddano 23,60 tys. głosów, czyli 33,84 proc. wszystkich kart do głosowania wyjętych z wyborczych urn.

Nie sprawdziły się odważne deklaracje byłego starosty Krzysztofa Fabera, że jego komitet wyborczy na pewno odniesie sukces, bo wykonano tak ogromną pracę i zrealizowano tyle inwestycji, że ma w składzie swojej drużyny dobrych kandydatów itp.

Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości mieli widać lepszych i uzyskali zbliżony wynik do roku 2018. Wskazywać to może na stabilizację przekonań politycznych wyborców na terenie powiatu nowotarskiego, które są w pewnej mierze również wyborami politycznymi, dlatego - czy to komuś się podoba czy nie - z powodów ideowych powiat nowotarski nadal jest ostoją PiS-u.

Ma w tym swój „udział” również Koalicja Obywatelska, która pod wpływem ubiegłorocznego sukcesu w wyborach parlamentarnych, postanowiła wystawić swych kandydatów pod sztandarem Przyszłości Powiatu Nowotarskiego i „Młodość Kompetencje Zmiana”. Skończyło się to porażką i rozbiciem elektoratu, tradycyjnie głosującego na komitet Razem Podhale Spisz Orawę. Przyszłość uzyskała 4 mandaty, Razem 3 mandaty, a Młodość 2 mandaty.

Przewidywał Pan tak wynik?

- Optymizm to jedno, a pragmatyzm to drugie. Doprawdy trudno było w takiej sytuacji nawet marzyć, aby wygrać z klubem PiS. Pobieżne tylko zestawienie głosów, przy tej procedurze wyborczej pokazuje, że gdyby te trzy komitety startowały pod jednym szyldem, to konkurenci zdobyliby w najlepszym przypadku 10 mandatów, zaś Komitet Razem Podhale zdobyłby 13 mandatów w radzie powiatu.

Naiwne myślenie domorosłych polityków partyjnych, że przy ordynacji wyborczej, która dziś w Polsce obowiązuje, mnożenie list kandydatów i liczby samych kandydatów (w poprzednich wyborach kandydowało zaledwie 159 osób, a w obecnych aż 242) pozwoli pokonać hegemona, jakim na terenie powiatu nowotarskiego jest Prawo i Sprawiedliwość, okazało się zgubne.

Ale Wasz wynik wyborczy nie był wcale zły…

- Tak, warto to podkreślić zwłaszcza, że opozycyjne wobec Prawa i Sprawiedliwości komitety wyborcze (Razem Podhale Spisz Orawa i Prawica Powiatu Nowotarskiego, Wspólnota Podhalańska) uzyskały w 2018 roku 46,1 tys. głosów (co stanowiło wtedy 66,2 %) i zdobyły razem 17 mandatów, startując osobnymi komitetami. Natomiast w roku 2024 trzy konkurencyjne wobec PiS komitety wyborcze zdobyły razem 48,57 tys. ważnie oddanych głosów, co stanowiło 69,6 % wszystkich ważnie oddanych w wyborach głosów i otrzymały tę samą ilość mandatów. Czyli procentowo wzrosło poparcie, ale nie przełożyło się to na ilość mandatów; zaważyła na tym większa liczba komitetów.

W tym samym czasie Prawo i Sprawiedliwość otrzymało 2,5 tys. głosów mniej niż w roku 2018, ale zdobyło 12 mandatów. To najbardziej wymowny przykład zasady rządzącej ordynacją wyborczą - duży dostaje premię za swoją wielkość.

Nie każdy może się połapać w meandrach ordynacji wyborczej...
- Dla lepszego zrozumienia tego o czym mówię, podam przykład: lista Razem Podhale Spisz Orawa otrzymała 9,5 tys. ważnie oddanych głosów i zaledwie 3 mandaty. W tym samym czasie lista Prawa i Sprawiedliwości otrzymała - jeszcze raz to przypomnę – 21,13 tys. ważnie oddanych głosów, czyli tylko nieco ponad dwukrotnie więcej, ale uzyskała aż 12 mandatów w radzie powiatu! To jest cztery razy więcej niż Razem Podhale Spisz Orawa.

Jeszcze bardziej jaskrawo reguły ordynacji wyborczej są widoczne w przypadku list zgłoszonych przez Wspólnotę Podhalańską, która zdobyła w wyborach 6,3 tys. głosów, ale zdobyła tylko jeden mandat!). Dlaczego szefowie poszczególnych opozycyjnych komitetów wyborczych nie wzięli tego pod uwagę, Bóg jeden raczy wiedzieć. Pewnie jeszcze przed wyborami uznali, że wybory to oni już wygrali i dlatego nie ma potrzeby jakoś wyjątkowo się mobilizować.

Kto zatem najbardziej zawinił przy wyborczej porażce?

- Szukanie osób, które za ten stan rzeczy odpowiadają, musi się rozpocząć ode mnie, który jako wicestarosta byłem niekwestionowanym liderem opozycji. Powiat w czasie mojego urzędowania odniósł co prawda inwestycyjny sukces, jednak nie zdołałem przekonać koalicjantów do wspólnego startu, nie udało mi się też zbudować szerszej społecznej koalicji wokół komitetu Razem Podhale Spisz Orawa, jak to uczyniłem w 2018 roku.

Dominowało chyba trochę naiwne przekonanie, że wystarczy pokazać co zostało zrobione i "zwycięstwo będzie nasze”. Wiele w tej kampanii mówiłem o kolejnych inwestycjach, o strategii wspólnego działania dla naszego regionu, nie powielałem tego jednak poza internetem. Mówiło się o sprawach, które już powiat zrobił kilka lat wcześniej, ale nie propagowało tego w sposób wyrazisty.

Dlaczego więc zdecydował się Pan na samodzielny start w wyborach, nie próbując szukać porozumienia?

- Sam już nie wiem. Może uwierzyłem w swoje racje, może straciłem polityczny instynkt, a może współpracownicy i koalicjanci wprowadzili mnie w błąd swoimi deklaracjami? Uznałem, że niech próbują i tak, jak większość obserwatorów polskiej sceny politycznej, sami dojdą do wniosków, że po jesiennych wyborach parlamentarnych czas Prawa i Sprawiedliwości jednak nie dobiegł końca. A tu wręcz przeciwnie, PiS jest dziś jeszcze mocniejszy w swoim mateczniku.

Tym razem musi się Pan zadowolić rolą opozycji.

W wielu powiatach Małopolski PiS stracił władzę, w powiecie nowotarskim PiS będzie rządził powiatem przez kolejną kadencję; oby dobrze. A ja mam jeszcze wiele projektów do zrobienia w ramach swoich obowiązków prezesa Euroregionu „Tatry”…

Rozmawiał: Jacek Sowa
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
na Podhalu tego nie zrozumieją07.06.2024, 11:50
czuje rękę prof. Flisa
on jest dobry w te klocki analizowania wyborów
Chciejstwo nie wystarczy04.06.2024, 13:41
Tak z ogródka PiS i sejmiku -
,,, Teoretycznie sprawa miała być bardzo prosta ? PiS na 39 radnych ma 21, więc dzieli i rządzi we własnym gronie. Już kilkanaście dni wcześniej wszystko miało być jasne ? Ryszard Terlecki, zaznaczając teren, jako przyboczny Prezesa Kaczyńskiego w Laskowej, zapowiedział, że marszałkiem będzie Łukasz Kmita. Żeby sprawę przeciąć definitywnie i zgnieść potencjalne głosy sprzeciwu doprowadził do tego, iż kandydaturę tą potwierdził sam Jarosław Kaczyński. ?Rzym przemówił, sprawa skończona?. Za czasów minionej świetności PiSu tak właśnie by było. ..
Tym razem w powiecie poseł Siarka (odwieczny przeciwnik A.Paluch) zmienił zdanie aby ratować swój t... i aby nie odejść w niebyt.
Przyszłość.. i pozostali nawoływali - zmienić układ w powiecie i pogonić Siarkę, Wierzbę i Fabera i co się stało ? Zostali i mają się jeszcze lepiej i mają poparcie PiS. A ci co chcieli zmian skończyli zle
Brawo04.06.2024, 12:50
Po rozmowach z kandydatami z różnych komitetów wyborczych i z wójtami kadencji 2018 ? 2024 wyłania się filozofia przegranych wyborów. Przyjrzyjmy się temu bliżej: - W 2020 roku wójt Tadeusz Królczyk obiecuje posłance PiS, Annie Paluch, utworzenie komitetu samorządowego, które będzie koalicjantem PiS w radzie powiatu. Wójtowie nie chcą się angażować w grupę tworzoną przez Tadeusza Królczyka ? jak mówili ?z tym wójtem można jedynie stracić?.
W 2023 inicjatywę tworzenia list do rady powiatu podejmuje wójt Mateusz Lichosyt ( jednocześnie członek zarządu partii Nowa Demokracja TAK - samorządowcy zrzeszeni w Ruchu Marka Materka prezydenta Starachowic, który chce stworzyć ruch podobny do Bezpartyjnych Samorządowców). W czerwcu 2023 wójtowie dogadują się i przygotowują tworzenie list, ale do wyborów parlamentarnych partia ta nie zdążyła zebrać kandydatów do Sejmu. Do grupy dołączył burmistrz Marcin Ratułowski i kandydatka do Sejmu Weronika Smarduch. Gdy Weronika zostaje posłanką, sprawy tworzenia listy do powiatu przyśpieszają. Z samorządowcami Mateuszem Lichosytem, Tadeuszem Królczykiem i Marcinem Ratułowskim tworzą komitet Przyszłość Powiatu Nowotarskiego bazując na funkcyjnych w samorządach ? wicewójtowie, sekretarze, skarbnicy i ruchu EKO RABA oraz młodych członkach odradzającej się Platformy Obywatelskiej. Jednak młoda posłanka nie znała realiów politycznych w powiecie nowotarskim; lista zdobywa 4 mandaty.
W Nowym Targu powstała następna grupa ?Młodość-Kompetencja-Zmiana?, która podjęła się budowy list na terenie powiatu. Liderzy komitetu utworzyli listy w trzech okręgach wyborczych bazując na kandydatach, którzy wcześniej startowali z komitetu Razem Podhale Spisz Orawa. Chciano w ten sposób wesprzeć Marcina Kolasę, kandydata do Sejmiku Małopolskiego, który niestety nie uzyskał mandatu; lista do powiatu uzyskała 2 mandaty.
Powstała lista polityczna Trzecia Droga ? PSL też, aby wspomóc kandydata do Sejmiku, Stanisława Barnasia. W poprzednich wyborach kandydaci startowali z listy Wspólnoty Podhalańskiej. Lista nie uzyskała mandatu do powiatu, a Barnaś nie został radnym do Sejmiku.
Brawo !04.06.2024, 12:45
Brawo Panie Bogusławie
Trafna diagnoza
ja za chwilę dopisze
jak to wyglądało naprawdę
nawet nie Braun04.06.2024, 11:41
TYLKO POLEXIT!!!

Taki jeden z każdego słupa głosi już dziesiąty rok wyegzekwowanie reparacji wojennych dla Polski. Tylko Niemcy nic o tym nadal nie wiedzą. Cała jego partia ma bronić Polaków przed skutkami swoich dotychczasowych decyzji i tak im to czas leci.
O obecnie rządzących skoda pisać jednego zdania.
Rych03.06.2024, 21:19
Policzyłem. Gdyby wziąć pod uwagę,która partia lub jej przedstawiciel miała/miał największe poparcie wśród Polskiego spoleczenstwa to PIS wygrał 7 różnych wyborów pod rząd ! Nikt nie może się czymś takim pochwalić...Kaczyński jak terminator. Czy pójdą po kolejny skalp? Czy może Polacy inaczej zdecydują? Najblizszy czas pokaże i niech wygra lepszy
Czerwony03.06.2024, 20:30
Za grosz honoru
odmłodzona Beata03.06.2024, 20:02
Unikać PiS-u jak zarazy. To on zgotował nam ten los.
Samochwała, czyli Waksmundzki w pełnej krasie :)03.06.2024, 16:57
Samochwała w kącie stała
I wciąż tak opowiadała:
?Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
W szkole mam najlepsze stopnie,
Śpiewam lepiej niż w operze,
Świetnie jeżdżę na rowerze,
Znakomicie muchy łapię,
Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,
Jestem mądra, jestem zgrabna,
Wiotka, słodka i powabna,
A w dodatku, daję słowo,
Mam rodzinę wyjątkową:
Tato mój do pieca sięga,
Moja mama - taka tęga
Moja siostra - taka mała,
A ja jestem - samochwała!?
Bronka03.06.2024, 14:27
Jeszcze raz sie okazalo, ze za takie kompromitacje jak belgijka na rynku trzeba placic.
adamo italiano03.06.2024, 11:13
Oj Panie Bogusławie. Z Euroregionu już niedługo trzeba się wyprowadzić. Może pora uderzyć się w piersi, że młodzi nie dostali propozycji? Myśleliście, że młodzi będą Wam listy łatać?? Proszę Cię. Pora zejść ze sceny.
Nie pitol Bogdan, to ty nie chciałeś współpracować03.06.2024, 09:13
domorosłym politykiem i największym przegranym to jesteś ty Bogdan bo to Ty odrzuciłeś propozycję wspólnych list złożoną przez Młodość Kompetencje Zmiana, i przejęcie władzy przez PiS to przede wszystkim Twoja "zasługa"
Czas jest cenny , ale się konczy02.06.2024, 22:38
Trzeba było przyjść i posłuchać pana Sumlinskiego co ma ciekawego do powiedzenia. Co kto ma za uszami. A okazuje się że mają i to sporo - prawej wszyscy wysoko niby postawieni A w niczym nie lepsi od zwykłego ludu. Takimi samymi.ludźmi są jak my. to trzeba zeozumiec. To ludzie wylansowani przez media - czyli coś za coś. Ktos daje i wymaga - ktos bierze i musi sprostać wymaganiom. Co do tej pory pokazali? Jak jeden mąż zielony lad. Teraz mamy jeszcze gorzej bo korzenie niemieckie. A patrząc na historię tzw UE to Niemcy raczej nie beda stac obok tylko chca byc w centrum. Wystarczy chciec zrozumiec i widzieć poza TV.. dzieje się na naszych oczach... A lud zadowolony bo dobrze się bawi. A ja mówię czas na zabawę się skończył.
Lena02.06.2024, 20:55
Tylko kto rządzi z ekipa Suwernnej w powiecie ? Elektorat PO miał dosyć ludzi z Razem którzy sygnowali to co w powiecie. PZD, biogazownie itp
Wyborca02.06.2024, 20:01
Przestań się wreszcie wygłupiać.
Sąsiad02.06.2024, 18:00
...a po co te wyliczenia, przegrali i po sprawie, na nowej kadencji jeszcze będzie inaczej,starsi panowie dzięki...byśmy zdrowi byli,wojny by nie było...a na resztę spokojnie poczekajmy,życie swój scenariusz samo pisze...
Swój02.06.2024, 17:30
...w euroregionie,też będą lada chwila wybory...tam też trzaba będzie umieć policzyć..
Zorro02.06.2024, 16:59
Wystarczyło tylko żeby Przyszłośč nie rozbiła głosów Razem i PiS by nie dostal władzy w powiecie bo też zgodnie z przelicznikiem Wspólnota zmiasť jednego miałaby 3 lub 4 ,ale m?odzi gniewni z PO zawalili wszystko I tyle w temacie.
Prawo i sowieci02.06.2024, 16:18
Jaki pis byl prawy i sprawiedliwy to właśnie teraz odkrywamy.Ta partia towarzyszy zrobila sobie z polski finansowe eldorado.Dziwi tylko fakt ze nowotarżanie dali sie na ich hasła nabrać...
Gulasz Juliusz Zeżarł02.06.2024, 16:17
Wywiad pana W można podsumować cytatem z powieści Kazandzakisa, Grek Zorba -"jaka piękna katastrofa"
Gywałd02.06.2024, 15:35
Dość bractwa zPZPR u
alan02.06.2024, 15:04
Złodziejstwo wszechobecne PIS okraszone nowomową o patriotyzmie i obronie kościoła ,Bielan w NCBR, Ziobro w Funduszu Sprawiedliwości, Czarnek "willa+" - wszędzie gdzie nie spojrzeć pazerność i okradanie państwowej kasy w milionach ,a piSSlamiści którzy udają ślepych - "bo to przecież nasi"-Taśmy-50h Mraza-dyr.Fun.Spr i nie robi to żadnego wrażenia na wyborcach
Zagadka02.06.2024, 14:32
No jest sukces są wypłaty premie władza a co z tego mają podatnicy
Sierota PO platformie02.06.2024, 14:24
Jedno trzeba powiedzieć, podczas tych wyborów wszystkie pozostałe komitety grały przeciwko PiS.
Mieszkaniec02.06.2024, 14:21
A pracownikom PZD za wieszanie baneru wyborczego już zapłacono. Bo Moskalika już nie ma i nikt nic nie wie w PZD.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl