- Jeżeli chcemy żyć normalnie w wartościach, w których jesteśmy wychowani według tradycji i kultury, żeby ta kultura rozwijała się, to idźmy i wybierzmy te osoby, które to gwarantują - apelowała do mieszkańców Podhala Beata Szydło, która w towarzystwie Andrzeja Adamczyka i Anny Paluch spotkała się z dziennikarzami pod Pomnikiem Papieskim w Zębie.
Ostatnie godziny kampanii przed wyborami do Europarlamenty, była premier i kandydatka na europosła postanowiła spędzić u górali na Podhalu. Na początku Szlaku Papieskiego, gdzie znajduje się Pomnik Papieski i wspaniała panoram na Tatry była premier spotkała się z dziennikarzami, aby opowiedzieć o ostatnich godzinach kampanii.- Rozpoczynamy ten dzisiejszy dzień przekazem, że ważna jest wspólnota. Tak jak tu na Podhalu, gdzie tę wspólnotę i wzajemność się buduje. Ważne są wartości. Jesteśmy w miejscu, gdzie rozpoczyna się Szlak Papieski. Zatrzymaliśmy się przy Pomniku Papieskim, za nami Giewont i krzyż - mówiła Beata Szydło. - Trzeba bronić wartości, na które dzisiaj jest próba podniesienia ręki również w Polsce. Mamy takie oficjalne decyzje, gdzie prezydent miasta Warszawy podjął decyzję, że w przestrzeni publicznej nie będzie krzyży, że w instytucjach publicznych nie będzie krzyży. Jest to odbieranie wolności i praw, które dla Polaków są święte. Również o tym są te wybory, żeby nie pozwolić ograniczać naszej wolności - mówiła była premier.Spotkanie w Zębie stało się także okazją do ustosunkowania się do wydarzeń na granicy z Białorusią. - Jest to bulwersujące. To hańba dla rządu, że tak traktowani są ci, którzy strzegą naszej granicy. Polacy mają prawo do szczegółowych wyjaśnień. Niebywałe jest to, że minister obrony publicznie przyznał, że wiedział od 2 miesięcy o zaistniałej sytuacji i nie zrobił nic, żeby ją wyjaśnić - mówiła była premier.
Po spotkaniu i wspólnych zdjęciach oraz rozdaniu podpisanych ulotek, Beata Szydło udała się zwiedzić najważniejsze inwestycje w gminie Poronin wraz z władzami gminy z wójt Anitą Żegleń i przewodniczącym Rady Gminy - Adamem Pawlikowskim.
e, s/