Czy kiedykolwiek czułeś się samotny w tłumie, tęskniąc za miejscem, które nazywasz domem? Wyobraź sobie, że ktoś rozumie Twoje uczucia, nawet gdy jesteś tysiące kilometrów od Polski. Sebastian Antonowicz, doświadczony terapeuta, który pomógł setkom Polaków za granicą odnaleźć wewnętrzny spokój i siłę, otwiera przed nami drzwi do świata psychoterapii online. W szczerej rozmowie opowiada o tym, jak wspiera rodaków w trudnych chwilach, pokazując im, że nigdy nie są sami. Przeczytaj nasz wywiad o tym jak słowa mogą leczyć i zmieniać życie na lepsze.
Sebastian Antonowicz – doświadczony terapeuta, psychotraumatolog, ratownik. Od lat pracuje z klientami w trybie online. Sprawuje nadzór merytoryczny nad psychologami i psychoterapeutami w PROzytywnie – profesjonalnym ośrodku psychoterapii i rozwoju. Ekspert w dziedzinie zdrowia psychicznego mężczyzn. Doświadczenie w dziedzinie psychologii i psychoterapii zdobywał w kraju i zagranicą, m.in. w klinice zdrowia psychicznego w Warszawie. - „Już w pierwszej chwili stworzył atmosferę otwartości”, „Inwestycja w zdrowie warta każdego grosza”, „wspaniały specjalista – wspaniały człowiek” - to tylko niektóre z dosłownie setek opinii prawdziwych, realnych, żyjących osób, które gdzieś na swojej ścieżce życia trafiły do Ciebie. Co takiego masz w sobie, co tak otwiera ludzi?
- To ludzie, z którymi pracuję wnoszą prawdziwą wartość do spotkań terapeutycznych i rozwojowych. Ja jestem tylko narzędziem-instrumentem w ich rękach, z którego mogą skorzystać. Wspólnie odkrywamy, jak będzie dla nich najskuteczniej i najlepiej.
- Widziałem, że pracujesz terapeutycznie i rozwojowo nie tylko z ludźmi z całej Polski, ale też z zagranicy. W Twoich mediach społecznościowych, pod nagraniami Twoich ekspertyz w TV wpisywali się ludzie z Zakopanego, Nowego Targu, Rabki Zdrój, Szczawnicy, ale też z Chicago, Toronto, Londynu, Amsterdamu…jak to możliwe?
- To „zasługa” pandemii. Od tamtego czasu zarówno specjaliści jak i klienci/pacjenci przekonaliśmy się, że terapia online z włączonymi kamerkami, w pełnym komforcie swoich własnych mieszkań, biur a nawet samochodów jest po prostu skuteczna! To naprawdę ważne dla osób z mniejszych miejscowości, gdzie dostęp do naprawdę doświadczonych specjalistów zdrowia psychicznego może być trudny. Również Polacy mieszkający za granicą nie są już skazani jedynie na lokalnych psychologów i psychoterapeutów. Dla wielu z nich możliwość dyskretnej i otwartej rozmowy z terapeutą z Polski jest znacznie bardziej komfortową i skuteczną opcją.
- No tak, Polak Polaka zrozumie być może lepiej niż Amerykanin, Szkot czy Irlandczyk. W dodatku wielu z naszych rodaków mówi otwarcie, że opieka zdrowotna np. w USA pozostawia wiele do życzenia i jest nieskończenie droższa nawet od stawek najlepszych ekspertów z Polski! Czy Polonusi często tęsknią za domem?
- Moja praca z Polonią zaczęła się od głębokiego przekonania, że każdy człowiek, niezależnie od tego, gdzie się znajduje, zasługuje na profesjonalne wsparcie. Kiedy myślę o Polakach za granicą, widzę w nich pewien odcień nostalgii, tęsknoty za ojczyzną, bliskimi, kulturą. Chciałem stworzyć przestrzeń, gdzie mogą być sobą, gdzie mogą otworzyć się na swoje emocje, marzenia i lęki. A wszystko to w swoim ojczystym języku. Chciałem być dla nich takim mostem między ich przeszłością a teraźniejszością.
- To naprawdę piękne podejście! Jakie są największe wyzwania, z jakimi spotykają się Polacy np. w USA, patrząc z perspektywy terapeuty?
- Każdy, kto kiedykolwiek żył za granicą, wie, że to podróż pełna wyzwań. Jednym z największych jest samotność. Można być otoczonym przez ludzi, a mimo to czuć się niewidzialnym, nierozumianym. To uczucie bywa paraliżujące. Inne wyzwanie to adaptacja do nowej kultury. Nagle znajdujemy się w świecie, gdzie normy, oczekiwania i relacje międzyludzkie mogą być zupełnie inne. To rodzi stres, lęk, a czasem poczucie wyobcowania.
- No właśnie. W jednym z wywiadów z Tobą w TV opowiadałeś o swoich studiach i życiu za granicą i to w kilku zupełnie różnych krajach! Chyba niewielu psychologów czy psychoterapeutów ma aż tak bardzo zbliżone doświadczenie do swoich pacjentów. Osoby, które wypowiadały się o Waszej współpracy mówiły, że to było dla nich bezcenne. Czy to właśnie trudności, z którymi spotkałeś się przez długie lata spędzone za granicą pomagają Ci lepiej wspierać pacjentów?
- Jestem przekonany, że każdy z nas ma w sobie niezwykłą siłę, aby pokonać te trudności. Moją rolą jest pomóc odnaleźć tę siłę i pokazać, że życie może być pełne radości, nawet z dala od domu. Dzięki temu wspólnie udaje nam się znaleźć drzwi do lepszego życia. Choć to lepsze życie dla każdego człowieka może oznaczać coś zupełnie innego.
- I do tego właśnie niezbędny jest prawdziwy ekspert zdrowia psychicznego. Jest wielu samozwańczych internetowych mędrków, którzy dają uniwersalne, ale za razem nic nie warte rady. Czy to jest skuteczne? Czy to wogóle działa?
- To pułapka, w którą wiele osób często wpada. Nie znam ani jednej osoby, która rozwiązałaby naprawdę poważny problem natury psychicznej przy pomocy internetowych guru.
- No właśnie. Ty w swoich mediach społecznościowych – na YouTube, Facebooku i Instagramie regularnie powtarzasz, że Twoje materiały dostępne online pełnią wyłącznie rolę ciekawostki – psychoedukacji i nigdy nie mogą zastąpić kontaktu na żywo, choćby właśnie podczas psychoterapii online, podczas indywidualnej sesji ze specjalistą. Jestem Ci za to wdzięczny, bo to ważny głos rozsądku. Czy psychoterapia przez Internet jest naprawdę taka skuteczna? Wyobrażam sobie, że taka praca wiąże się z pewnymi wyzwaniami.
- Praca online to zupełnie nowy świat, pełen niesamowitych możliwości! Na początku niektórzy mają pewne obawy, że brak fizycznej obecności ograniczy naszą relację, ale szybko okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Klienci często czują się bezpieczniej, kiedy mogą rozmawiać z własnego domu, w znajomym otoczeniu. Wirtualna przestrzeń może być równie intymna, a czasem nawet bardziej niż gabinet terapeutyczny. Wyzwania? Oczywiście, technologia czasem bywa kapryśna, ale nic nie zastąpi tych momentów, kiedy widzę, jak ktoś po drugiej stronie ekranu zaczyna wierzyć w siebie, w swoje możliwości. Te chwile są bezcenne.
- Masz rację, to musi być niesamowite uczucie! Jakie rady dałbyś Polakom za granicą, którzy czują się zagubieni lub przytłoczeni?
- Chciałbym powiedzieć każdemu, kto czuje się zagubiony: nie jesteś sam. Jest w Tobie siła, której być może jeszcze nie odkryłeś. Nie bój się prosić o pomoc, to nie jest oznaka słabości, ale odwagi. Pamiętaj, że masz prawo do szczęścia, niezależnie od tego, gdzie jesteś. Znajdź coś, co daje Ci radość, choćby najmniejszą i trzymaj się tego. Może to być rozmowa z bliską osobą, książka, spacer w parku. Cokolwiek, co przynosi Ci zdrowy i bezpieczny spokój. I pamiętaj, że zawsze są ludzie, którzy chcą Ci pomóc. Nie musisz iść przez życie sam. Nie musisz sam stawiać czoła przeciwnościom losu.
- To bardzo budujące słowa. A jak widzisz przyszłość psychoterapii online? Czy jest coś, co cię szczególnie ekscytuje w tym obszarze?
- Psychoterapia online to przyszłość, która już się dzieje! Ekscytuje mnie, jak technologia pozwala nam przekraczać granice, łączyć się z ludźmi na całym świecie i dawać im narzędzia do budowania lepszego życia. Wyobraź sobie świat, w którym każdy, niezależnie od lokalizacji, ma dostęp do wsparcia emocjonalnego, kiedy go potrzebuje. To świat, który już jest rzeczywistością. Możemy się go bać i żyć resztę życia w lęku, albo nauczyć się go oswajać na wielu poziomach. Chcę być częścią tej zmiany, otwierać ludziom drzwi do ich wewnętrznej siły, pomagać im znaleźć radość, nadzieję i spokój. Wierzę, że każdy z nas zasługuje na życie pełne sensu i szczęścia, a psychoterapia online może w tym ogromnie pomóc, jeśli oczywiście damy jej szansę.
- Ta dyskrecja, poczucie prywatności i pełnego bezpieczeństwa jest faktycznie atrakcyjna. Szczególnie dla osób mieszkających w mniejszych miejscowościach, gdzie każdy każdego zna, jest jeden albo dwóch psychologów w miejscowości – to nie daje poczucia bezpieczeństwa. Tymczasem psychoterapia online otwiera nas na naprawdę doświadczonych ekspertów i pełną anonimowość i dyskrecję. Dla mnie to jest swego rodzaju niespodzianka – nigdy wcześniej nie zauważałem tej możliwości. To dla mnie naprawdę cenne.
- Dziękuję! To była dla mnie przyjemność. Pamiętajmy, że życie jest pełne niespodzianek i możliwości. Każdy dzień to nowa szansa, aby być lepszym dla siebie i innych.
Chcesz się dowiedzieć więcej o moim rozmówcy? Sprawdź kim jest Sebastian Antonowicz – terapeuta, psychotraumatolog, ekspert zdrowia psychicznego i zapytaj o możliwość umówienia się na sesję terapeutyczną online z tym specjalistą.
Więcej informacji znajdziesz na https://prozytywnie.pl/.