10.08.2023, 13:19 | czytano: 364

Znaj swoje prawa! Wywalcz alimenty! Dowiedz się, jak to zrobić. (art. sponsorowany)

Temat związku, zwłaszcza udanego, właściwie może nie istnieć. Problem pojawia się, gdy dochodzi do jego rozpadu. Nie jest przy tym istotne, czy był to związek formalny czy też konkubinat, gdy posiadacie wspólne dzieci, wcześniej czy później może się pojawić temat alimentów. Kto może korzystać z tego świadczenia? Co musi zawierać wniosek o alimenty? Czy składasz wnioski do funduszu alimentacyjnego czy do sądu? Co możesz zrobić, aby sąd wziął do uwagi twoje dowody wydatków? O czego zależy wysokość świadczenia od partnera? Gdzie szukać odpowiednich wniosków?
Na szczęście, prócz niezbędnej wiedzy, do pomocy osobom uprawnionym, przychodzą także specjalne miejsca, gdzie znajdują się szczegółowa informacja o tym, jak wypełnić dany wniosek, np. do sądu.
 

Alimenty – czym są, dla kogo i zadbaj o zabezpieczenie


Zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, każdy rodzic jest zobowiązany do łożenia środków m.in. finansowych na swoje dziecko, do czasu uzyskania przez nie samodzielności.

Co ważne – nie chodzi tutaj o moment pełnoletności dziecka, ale o moment, gdy jest się ono samo w stanie utrzymać.

Wedle prawa, obowiązek alimentacyjny nie jest stosowany, jeśli wysokość tychże, przekroczy zarobkowe możliwości rodzica.

Alimenty to zatem zwykle środki pieniężne, służące do utrzymania osoby fizycznej, od osoby, zobligowanej do ich zapłaty – np. środki od rodzica dla dziecka. Taki obowiązek wynika z powinowactwa/pokrewieństwa. Zwykle obejmuje ona rodziców i dzieci, ale gdy np. rodzic nie żyje, można wystąpić z takim wnioskiem np. wobec dziadków.

Co ciekawe, alimenty mogą też być zasądzone wobec współmałżonka, jeśli rozwód powoduje znaczne pogorszenie sytuacji finansowej osoby, która nie jest winna rozpadu związku lub gdy wymaga tego szczególna sytuacja (np. gdy małżonek opuszcza partnera ciężko chorego).

Jak wspomniano, alimenty są przeznaczone zwykle wobec dziecka, do czasu uzyskania przez nie samodzielności. Takie alimenty muszą być przeznaczone na wyłączne jego potrzeby, związane bezpośrednio z jego rozwojem. Mowa tu np. o kosztach wyżywienia, odzieży, wyprawce szkolnej itp.

Czasami zdarza się, że partnerzy dość długo czekają na formalny rozwód, a partner już nas opuścił i pozostawił samemu z dzieckiem. Nie zawsze sami jesteśmy w stanie utrzymać dziecko, dlatego możesz się zwrócić do sądu także z wnioskiem o zabezpieczenie roszczenia alimentacyjnego. Jest to wniosek, który pozwala uzyskać alimenty do czasu rozstrzygnięcia sprawy głównej. Możesz się starać zatem o świadczenie na każdym, np. początkowym etapie rozwodu, także z datą wsteczną (czyli zyskać środki za czas, gdy sam utrzymywałeś dziecko lub za okres ciąży).

Od czego zależy wysokość alimentów?


Same przepisy prawa nie określają konkretnej wysokości alimentów na dzieci. Nie ma również żadnych przykładowych „widełek”. Sąd każdorazowo, wydaje takie postanowienie indywidualnie, uwzględniając kilka czynników.

Co ważne – Sąd ustala kwotę alimentów nie na podstawie realnych i otrzymywanych dochodów pozwanego/pozwanej, ale od tzw. finansowych możliwości rodzica. Przykładowo, jeśli pracodawca wypłaca ci minimalne wynagrodzenie, ale teoretycznie możesz na swoim stanowisku zarabiać dwa razy więcej, Sąd bierze pod uwagę tę potencjalną kwotę.

Jak można się spodziewać, Sąd bierze pod uwagę takie czynniki jak rodzaj pracy i wypłacana pensja, miejsce zamieszkania, koszty utrzymania dziecka.

Zasądzone alimenty nie muszą być wskazane „na zawsze”. Gdy zmieni się sytuacja – zarówno pozwanego jak i samego dziecka, każda ze stron, może wnioskować o podwyższenie, obniżenie zasądzonej kwoty lub też o uchylenie alimentów, jeśli dziecko osiągnęło moment, gdy może się samodzielnie utrzymać.

Jak zacząć? Co musi zawierać pozew o alimenty?


By zacząć cały proces, należy zacząć od napisania, odpowiedniego wniosku. Możesz w tym celu wynająć prawnika lub też poszukać odpowiedniego pisma online np. na stronie https://wnioskionline.pl/

We właściwym miejscu, znajdziesz nie tylko sam wniosek, dostosowany do sytuacji, ale także przydatne instrukcje, w jaki sposób należy go wypełnić, co ma ogromne znaczenie, gdy nie znasz się na prawie.

Sam pozew o alimenty, składa się do Sądu Rejonowego, odpowiedniego dla miejsca zamieszkania dziecka lub pozwanego. Samo wniesienie pozwu jest bezpłatne.

Do pozwu, warto przygotować sobie zestawienie wydatków miesięcznych, jakie ponosisz na dziecko np. na edukację, odzież, koszty wyżywienia, rozrywkę, udział dziecka w kosztach utrzymania domu, a także koszty jednorazowe tj. wizyty lekarskie, wyjazdy wakacyjne/kolonijne czy zakup nowego sprzętu niezbędnego np. do nauki (komputer).

Gdy wyznaczysz taką kwotę, warto ją podzielić na 12 miesięcy.

Pamiętaj, że właściwie wypełniony wniosek o alimenty zawiera m.in. dane dziecka, jego adres zamieszkania oraz korespondencyjny, adresy pozwanego rodzica, dane rodzica pozwanego.

We wniosku nie może też zabraknąć żądanej kwoty alimentów, o jaką się ubiegasz. Tu ważna jest suma miesięczna w rocznym ujęciu. Czyli jeśli wnioskujesz np. o 500zł miesięcznie, we wniosku mnożysz kwotę razy 12 i wpisujesz 6000zł.

Tu jest także miejsce na uzasadnienie wniosku np. uporczywe uchylanie się od płacenia. W uzasadnieniu można też wskazać ewentualne kłopoty zdrowotne, problemy ze znalezieniem pracy, niskie dochody itp.

Do pozwu warto też załączyć odpowiednie załączniki, a na końcu zamieścić miejsce i datę.

Pamiętaj, że czas postępowania alimentacyjnego to okres zwykle kilku miesięcy. Czas ten jest także zależny m.in. od ilości materiału dowodowego, skuteczności dostarczenia korespondencji, ewentualnych braków formalnych, sytuacji rodzinnej albo samej instancji sądu.

Skoro wspomnieliśmy o odpowiednich załącznikach, warto też wiedzieć, jakie mogą one być. Tutaj chodzi o takie dokumenty jak: odpis aktu urodzenia, odpis aktu małżeństwa/rozwodu, zaświadczenie o sytuacji zawodowej ustawowego przedstawiciela (np. zaświadczenie o zarobkach lub potwierdzenie bycia bezrobotnym), dokument, który potwierdzi obowiązek alimentacyjny, lekarskie zaświadczenia o schorzeniach dziecka, generujących koszty, dokumenty potwierdzające koszty dodatkowe np. kursy językowe, skany faktur dotyczących utrzymania dziecka i mieszkania np. opłat za media.

Pamiętaj, że im więcej załączników, które udowodnią zasadność żądanej przez ciebie kwoty alimentów – tym lepiej.
 
 
Zobacz pełną wersję podhale24.pl