10.07.2024, 17:27 | czytano: 1768

"I nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie"

11 lipca 1943 r. przypadło apogeum rzezi wołyńskiej. Blisko sto miejscowości zamieszkanych przez Polaków, przede wszystkim w powiatach horochowskim i włodzimierskim zostało zaatakowanych przez oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii.
Dzień ten, znany jako "krwawa niedziela", stanowił apogeum zbrodniczej akcji prowadzonej przeciwko Polakom zamieszkałym wschodnie tereny II Rzeczypospolitej. Ofiarą tej zbrodni padli przede wszystkim polscy chłopi zamieszkujący wsie i osady w dawnym województwie wołyńskim II Rzeczypospolitej.
Dlaczego zbrodni dokonano w niedzielę?

Jakkolwiek to brzmi, dla tych, którzy pragnęli wymordować wszystkich polskich mieszkańców Wołynia było to najłatwiejsze rozwiązanie. Mieszkańcy nie byli w polu, nie handlowali, nie podróżowali po prostu nie pracowali. Wszyscy byli w jednym miejscu: w domach, kościołach. Byli razem, całymi rodzinami.

Pomysłodawcą i organizatorem systematycznych mordów na ludności polskiej była Ukraińska Powstańcza Armia.

Polscy historycy są zgodni co do tego, że zbrodnia na Wołyniu była zaplanowana. Przeprowadzono ją z rozmysłem i zimną krwią. Większość polskich badaczy jest także przekonana, że działania UPA, były ludobójstwem. Współcześni ukraińscy naukowcy jak również ukraiński rząd nie podzielają tego poglądu.

Po latach szczególnie bulwersujący wydaje się fakt, iż niepodległe państwo ukraińskie nie potrafi potępić antypolskich działań UPA, a w szczególności takich ludzi jak Szuchewycz czy Klaczkiwski, w wielu miejscach na Ukrainie są oni traktowani jak bohaterowie, którym stawia się pomniki, nazywa place czy ulice.

Rzeź wołyńska byłą ogromną tragedią i katastrofą, nie tylko dla polskiej ludności, ale i dla państwa polskiego. W czasie eksterminacji fizycznie unicestwiono setki tysięcy Polaków, a wraz z nimi zniszczono wiele wieków polskiej kultury budowanej na Kresach.
Od 2016 roku 11 lipca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.

W tym roku 11 lipca o godz. 18,00 w 81 rocznicę ludobójstwa na Wołyniu zapraszamy wszystkich, którzy chcą oddać hołd pomordowanym na uroczysta mszę św. do kościoła się Katarzyny w Nowym Targu.

Po mszy św. złożymy kwiaty i zapalone znicze po pomnikiem "Ofiarom Zbrodni Wołyńskiej"

"Wybaczyć ........ przecież nie zaznałam krzywdy,
ciało nie boli a jedynie serce
gdy o nieludzkiej czytam poniewierce,
o czymś co w głowie nie mieści się nigdy.

Jeśli zapomnieć oznacza wybaczyć
by krew wymazać i oprawców winy
to wolność dana jest nam bez przyczyny
i ludzkie życie nic dla nas nie znaczy."

Nowotarska Grupa Mieszkańców "Pamięć"
Może Cię zainteresować
komentarze
klara13.07.2024, 14:56
81. rocznica bez echa .ŻYJEMY PODOBNO W WOLNEJ POLSCE. Szerokie media milczą o największym ludobójstwie, jakiego dokonano na ludności polskiej w historii , wieńcząc go w Boży dzień w niedzielę, plamiąc posadzki kościołów krwią dzieci , kobiet , matek, starców -Polaków. I mam wrażenie, że nie wolno o tym mówić- politycznie niepoprawnie. Ponieważ należę do pokolenia, które już odchodzi i które o Wołyniu , Katyniu ...DOWIEDZIAŁO SIĘ NIELEGALNIE OD KRAKOWSKICH WYKŁADOWCÓW RYZYKUJĄCYCH CZĘSTO PRACĄ, STANOWISKIEM czy nawet wolnością, aby prawda się nie zatarła w czasach PRL, dlatego w hołdzie im postanowiłam napisać , że ich postawa była najpiękniejszą szkołą patriotyzmu ku przestrodze tym rządzącym, którzy dla poprawności politycznej zachodu ? USA? zapomnieli, że czczenie pamięci o tamtych ludziach jest ich obowiązkiem.
Patrzymy w przyszłość i co widzimy?11.07.2024, 21:04
@ GT
W jaką przyszłość? Czy dzisiejszą przyszłość Polski tworzą ludzie których można nazwać Polakami? Czy rzekome zrezygnowanie z reparacji wojennych podjęli ludzie rządzący Polską w interesie Polaków (tak po wojnie jak i dzisiaj)? Czy wiesz z jak ogromnymi problemami narodowościowymi borykała się II Rzeczpospolita, czy aby dzisiaj nie tworzymy sobie podobnej sytuacji?

Polacy, my Polacy, wiele nauczyliśmy się z rozbiorów i wojen.
Pozostaje jednak pytanie: kto nami rządzi, czy to są mądrzy ludzie?
GT11.07.2024, 19:08
@Ewo przyszłość Narodu zależy od mądrych rządzących a nie od przeszłości, bo ani rozbiory ani wojny niczego nie nauczyły Polaków.
Pomnik którego nikt nie chciał.11.07.2024, 17:53
W dniu 14 lipca o godz. 11,00 w Domostawie gm. Jarocin woj. podkarpackie (przy trasie via carpatia S 19) rozpoczną się uroczystości odsłonięcia i poświęcenia pomnika upamiętniającego Ludobójstwo Polaków na Kresach Wschodnich II RP, dokonane przez ukraińskich zbrodniarzy.

Bądźmy tam wszyscy.
Ewa11.07.2024, 13:10
Zbrodnia Wołyńska miała miejsce nie tylko na Wołyniu, ale obejmowała też Galicję Wschodnią czyli woj. lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie oraz tereny lubelszczyzny. Ukraińcy wymordowali w okrutny sposób ok. 100 000 ludzi. Akcja ludobójstwa trwała od 1943 r do 1945 r. Do dziś ofiary tej leżą w "dołach śmierci". Nie doczekały się przez 81 lat , ekshumacji i chrześcijańskiego pochówku. A do GT narody, które nie mają przeszłości , nie mają przyszłości.
GT11.07.2024, 10:56
Owszem należy przypominać młodszym pokoleniom o Wołyniu, ale trzeba patrzeć w przyszłość a nie w przeszłość .Życia pomordowanym i tak nie przywrócimy , jak tak będziemy w kółko wałkować , to wrócimy do potopu szwedzkiego albo wojny 100 letniej...
??
anty10.07.2024, 17:52
Po stokroć popieram, o takich zbrodniach należy przypominać młodszym pokoleniom, aby społeczeństwo zachowało o nich pamięć. O tym jak naszą bezinteresowną pomoc "doceniają" "bracia" ze wschodu, dobitnie świadczy fakt, ze po dziś dzień nie przeprosili, a nawet nie zezwolili na ekshumację i godny pochówek naszych rodaków.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl