Zakopiański dworzec kolejowy w finale ogólnopolskiego konkursu

Ten dworzec to porażka. Jedna strona dworca do drugiej pasuje jak pięść do oka. Kompletna dysharmonia. Taki dworzec może by pasował w Skawinie a nie w Zakopanem. Brak jakiegoś nawiązania elementu do regionu w którym się znajdujemy.Funkcjonalność też do niczego . Przechodzenie z jednego peronu na drugi trwa po wydłużeniu peronów bardzo długo. Szczytem bezmyślności jest nie zamontowanie elektronicznych tablic informujących o przyjeździe lub odjeździe pociągu. W tych czasach i przy takim remoncie to kompletny brak wyobraźni projektanta, który chyba tutaj nie był jak jest pełny dworzec i przy tak tragicznym
nagłośnieniu spikera którego prawie nie słychać a nawet jak słychać to go w ogóle bieda zrozumieć powoduje chaos i stres goniących zagubionych pasażerów po peronach szukających wagonu do którego mają wsiąść. Wnętrze też niczym nie zachwyca, ciasne pomieszczenie na kasy . Ogólnie to moim zdaniem inwestycja bardzo słaba nie wnosząca tak na prawdę dużych zmian a bardzo kosztowna.