06.05.2025, 20:40 | czytano: 2231

Zaginął piesek. Został skradziony?

Archiwum prywatne
Suczka rasy buldog francuski, kolor beżowy - zaginęła 29 kwietnia koło 21.30 nad Białym Dunajcem koło La Playa w Nowym Targu.
- Wiemy, że został skradziony z miejsca zdarzenia i bardzo nam zależy na jego odnalezieniu - przekonują właściciele.
Suczka która ma 7,5 roku, jest chora i regularnie potrzebuje zastrzyków. Za kilka dni wypada termin na kolejny zastrzyk, a jeśli go nie dostanie, jej stan może się bardzo pogorszyć. - Obawiamy się, że bez pomocy może zostać wyrzucona lub skrzywdzona, co jest dla nas nie do pomyślenia - mówią. - To nasz członek rodziny, związany z moim 4-letnim synkiem, z którym się wychował. Piesek był po sterylizacji, więc nie ma żadnych korzyści dla osoby, która go ukradła.

Osoby, które mają informacje na temat zaginionego pieska, proszone są o kontakt z redakcją - można pisać na adres redakcja@podhale24.pl lub dzwonić na numer +48 796 024 024, albo 696 350 525.

oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
hycel08.05.2025, 20:44
To nie była na smyczy, to mandat dla właściciela za puszczanie psa na samopas.
nt07.05.2025, 14:21
Do JAKIE TEGO WNIOSKI
Zwierzęta są naturą a człowiek największym szkodnikiem. Twoja nieczułość na czyjeś nieszczęście jest okrutna. A dzieci w większości to nie krzyczą-przeszkadzają innym, śmiecą plastikami (nie mówię już o porzuconych pampersach z zawartością) gdy niektórzy rodzice ''odpoczywają'' przy piwku itd...
Jakie z tego wnioski07.05.2025, 08:42
Jak się puszcza psa bez smyczy i się nie patrzy co pies robi, to takie są efekty. Koło tej knajpy wielu tak postępuje, że sami z piwskiem na leżakach a psy gonią gdzie chcą i załatwiają się w piasek przeznaczony do zabawy dla dzieci.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl