16.07.2014, 22:36 | czytano: 2828

Nie róbmy z Drogi Szalaya handlowo-gastronomicznego traktu!

W lipcu br., przed Pawilonem Pienińskiego Parku Narodowego na trasie Szalayowskiej w kierunku do Czerwonego Klasztoru pojawił się na przyczepa samochodowa, będąca w rzeczywistości gastronomicznym punktem.
Punkt stanął na terenie działki, której dysponentem jest PTTK KARPATY sp. z o.o. w Nowym Sączu, który wydał pozwolenie na jego postawienie w tym miejscu dzierżawcy Schroniska PTTK ,,Orlica’’.
16 lipca br., co zostało uwidocznione na fotografiach działał w pełni oferując turystom usługi gastronomiczne, choć dopiero 8 czerwca br. właściciel punktu zwrócił się do Urzędu Miasta i Gminy w Szczawnicy z wnioskiem o zwolnienie z opłaty targowej przedmiotowej przyczepy gastronomicznej.

Urząd Miasta i Gminy Szczawnica w osobie burmistrza Grzegorza Niezgody 11 lipca br. wystosował dwa pisma, z których jedno zostało zaadresowane do właściciela przyczepy, a drugie do PTTK KARPATY sp. z o.o. w Nowym Sączu.

W piśmie skierowanym do PTTK w Nowym Sączu burmistrz wyraził stanowczy sprzeciw na prowadzenie tego typu działalności w tym atrakcyjnym miejscu. Argumentuje, iż "obiekt bardzo negatywnie wpływa na wizerunek miejsca, Miasta i Uzdrowiska Szczawnica, jak i PTTK, organizacji, która w swej nazwie akceptuje walory turystyczno – krajobrazowe".

Samorządowiec zwrócił się także do dyrekcji Pienińskiego Parku Narodowego z prośbą o zaopiniowanie wniosku o pozwolenie na postawienie przez właściciela przyczepy gastronomicznej w tym miejscu, za zgodą PTTK.

Pracownik Pienińskiego Parku Narodowego, Iwona Wróbel w rozmowie z Podhale24 powiedziała, że na pewno opinia dyrekcji Parku będzie negatywna.

Drugie pismo, skierowane do wnioskodawcy o zwolnienie z opłaty targowej, w swojej treści zawiera żądania uzupełnienia wniosku złożonego przez wnioskodawcę, ale jednocześnie burmistrz Grzegorz Niezgoda pisze: "prowadzenie działalności gastronomicznej w tym miejscu, z uwagi na charakter tego rejonu, bezpośrednio przy granicy Pienińskiego parku Narodowego oraz cenne krajobrazowo położenie jest niezbyt fortunnym pomysłem, który jest źle odbierany przeze mnie, jako Burmistrza. Uważam, że również mieszkańcy, turyści, jak i goście przebywający na terenie Szczawnicy krytycznie odbiorą prowadzenie tego typu działalności w tym miejscu".

Niestety w dniu przygotowywania tego materiału w tej sprawie nie mogliśmy się skontaktować z prezesem Spółki PTTK Karpaty, z powodu jego nieobecności w pracy.
Niemniej do sprawy wydania przez PTTK KARPATY zezwolenia na postawienie tego punktu gastronomicznego w tak kontrowersyjnym miejscu powrócimy w najbliższych dniach, być może uzyskując interpretacje podjętej decyzji przez PTTK KARPATY.

Podsumowując:
W sierpniu 1954 r. podczas pobytu w PPTK-owskim Schronisku ,,Orlica’’ w Szczawnicy, tuż nad Drogą Szalayowską z przystani flisackiej w kierunku do Czerwonego Klasztoru ks. Karol Wojtyła, dzisiejszy św. Jan Paweł II potajemnie odprawił dla turystów mszę św. Informuje o tym tablica PTTK, na której napisano także o św. Janie Pawle II, że ,,Pomagał dostrzegać Majestat Boga w pięknie krajobrazu’’.

Czy postawienie przed grotą pawilonu gastronomicznego na kółkach o wątpliwej urodzie, jest zgodne ze słowami św. Jana Pawła II kochającego góry i ich piękno – niech odpowiedzą sobie władze szczawnickiego PTTK.

Turyści, z którymi rozmawiałem niestety nie tylko nie pochwalają postawienia tego punktu gastronomicznego w tym miejscu, ale uważają, że szpeci on krajobraz tego miejsca, powodując, że nawet niewielu z nich chce się upamiętniać to miejsce aparatem fotograficznym, bo w kadrze pozostaje obiekt nie mający nic wspólnego z pięknem architektury tego miejsca przyrody w Pienińskim Parku Narodowym.

Tekst i fot. Henryk Janusz Olkiewicz
Może Cię zainteresować
komentarze
znajomy17.07.2014, 18:03
Oj burmistrzuniu mnie tez sie nie podobasz i musze z tym zyc moze podasz sie do dymisji razem z swoim kumplem Hurkala???
Roman17.07.2014, 14:34
Byłem, widziałem, usunąć" to" jak najszybciej. Czy wszędzie musi być komercja? Panie Burmistrzu do dzieła, popieram Pana.
aqq17.07.2014, 09:49
super pomysł na zarobienie paru groszy, osobiście też jestem zniesmaczony wysokością pensji burmistrza i nic nie mogę w tej sprawie zrobić
załamany17.07.2014, 09:29
Karygodne!
Robert Redford16.07.2014, 23:43
Przyczepa o której autor pisze nie znajduje się na terenie Pienińskiego Parku Narodowego, a w jego otulinie.
Iwona Wróbel jest w-ce dyrektorem PPN,

Panie Henryku Januszu
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl