Linoryty, rzeźba w kamieniu, kukiełki od piątku wypełniają wnętrze bukowiańskiego Domu Ludowego. Tajemniczość przenika się z radością, nowoczesnością tworząc po raz kolejny niepowtarzalny klimat jednego z wakacyjnych tygodni. Wszystko to dzieje się za sprawą dwóch odmiennych światów jakie reprezentują Agnieszka Rokicka i Gabriel Szyrszeń.
Podczas wernisażu sala wypełniła się gośćmi, którzy z wielką przyjemnością obejrzeli dorobek artystyczny bohaterów prezentowany w nieco innej niż zwykle aranżacji.Gabriel Szyrszeń prowadzi pracownie rzeźby specjalizującej się głównie w odlewach betonowych. Eksperymentuje z różnymi materiałami takimi jak latex, siatka tynkarska, żywica, często łącząc je na przykład w wolnej przestrzeni. Najbardziej osobiste prace to kukiełki, które również można oglądać na naszej wystawie.
W piątek o godz. 18.oo - kolejny wernisaż, podczas którego spotkamy się z tkaczką Bronisławą Obrochtą, rzeźbiarzem Tadeuszem Bachledą – Wrajem oraz małżeństwem Kędzierskich, które pokarze świat zatrzymany nie tylko w ceramice.
źródło: BCK, s/ zdj. Wojciech Kubina