Na Uniwersytecie Przyrodniczo- Humanistycznym w Siedlcach odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa nt. „Bezpieczeństwo militarne Polski (1918-1945)”.
W sesji uczestniczyli naukowcy z kilkunastu ośrodków naukowych z kraju m.in.: Akademii Obrany Narodowej w Warszawie, Akademii Marynarki Wojennej z Gdyni, Uniwersytetu Wrocławskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytety Łódzkiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Opolskiego, Uniwersytetu Śląskiego oraz Uniwersytetu Rzeszowskiego. Ten ostatni reprezentował Robert Kowalski, pełniący obecnie obowiązki Prezes Oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego w Nowym Targu.Podczas swojego wystąpienia zatytułowanego „Zabezpieczenie wywiadowcze i kontrwywiadowcze Grupy Operacyjnej „Podhale” płk Stanisława Maczka podczas działań bojowych na Orawie, Spiszu i Pieninach w dn. 26 XI – 7 XII 1938 r.”, przybliżył m.in. problematykę rewindykacji granicznych oraz grę wywiadów na południowym odcinku granicy II RP. W pierwszej części omówił powołanie, skład i działania zgrupowania płk St. Maczka oraz towarzyszące im incydenty zbrojne. W drugiej z kolei skoncentrował się na szczegółowym opisie działań wywiadowczych na pograniczu polsko - czechosłowackim prowadzonych przez Oddział II Sztabu Głównego, Ekspozyturę nr 4 w Katowicach i podległy mu posterunek oficerski w PO. 7/II w Nowym Targu.Nie zabrakło także informacji na temat tzw. płytkiego wywiadu ofensywnego prowadzonego przez Placówki II linii Komisariatów Straży Granicznej. W tym miejscu wspomniał o wykorzystywaniu przemytników w celu pozyskania informacji nt. dyslokacji, organizacji i uzbrojeniu jednostek armii czechosłowackiej, wcześniej złapanych na tzw. „gorącym uczynku” podczas nielegalnego przekraczania granicy.
Równie ważnym jak zdobywanie informacji wywiadowczych o „przeciwniku” pozostawało zapewnienie kontrwywiadowcze własnych oddziałów oraz wyznaczonych zdań, przed rozpracowaniem ze strony czechosłowackich służby wywiadowczych. W tym celu Policja Państwowa podjęła działania prewencyjne skierowana przeciwko osobom, wobec których istniały uzasadnione obawy, iż współpracują ze obcymi służbami lub też deklarowały prosłowackie lub proczeskie sympatie. Takie wrogie elementy były zatrzymywane w aresztach do czasu zakończenia akcji, w skrajnych przypadkach były one wydalane z kraju.
Na zakończenie swojego wystąpienia prelegent poruszył także kwestie związane z przygotowaniami komórek dywersyjnych tzw. patroli dywersyjnych do działań bojowych na terenie Czechosłowacji. Tworzone one były przez Ekspozyturę nr 2 w oparciu o członków Związku Górali Spisza i Orawy, którego prezesem był senator RP ks. infułat Ferdynand Machy.
mat. prasowy, opr.s/