W szczawnickiej galerii „Krzywa Jabłonka” odbyły się Drugie Pienińskie Zaduszki Artystyczne. Spotkanie miało na celu przypomnienie zmarłych szczawnickich artystów.
Licznie przybyłych gości przywitała Joanna Dziubińska - właścicielka galerii: - To są już drugie Zaduszki w krótkiej historii naszej galerii, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszę się, że Państwo są tutaj z nami. Dzisiaj chcemy powspominać postaci, które są Państwu znane, a niestety nie ma ich w śród nas. Przypomnimy sobie kawał historii Szczawnicy. Będziemy wspominać ludzi, którzy przed śmiercią zostawili nam w spadku coś bardzo ważnego - szczawnicką kulturę - mówiła. Podczas spotkania zaduszkowego wspomniano ponad 50 osób ważnych dla szczawnickiej kultury. Natomiast dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Piotr Gąsienica zwrócił uwagę na to, aby nie zapominać także o artystach, którzy tworzyli do tzw. szuflady, którzy nie pokazywali swoich prac szerszej publiczności, ale ich sztuka jest także ważną częścią kultury pienińskiej
Uroczystość prowadzili Alina Lelito i Andrzej Dziedzina-Wiwer, a przygrywała Muzyka Jaworcanie. Podczas spotkania gospodyni serwowała rozgrzewającą aromatyczną herbatę z ziołami oraz żurek. Dużym zainteresowaniem cieszył się tradycyjny chleb żytni ze smalcem.
Weronika Błażusiak