ZAKOPANE. Wraz z Hej Festiwal, czyli odbywa się konkurs supportowy.
Sobotnią rywalizacje wygrał zespół Łosoś z Gdańska. W ogólnej klasyfikacji grupa znajduje się na 3 miejscu. O swoich supportach opowiadali również członkowie zespołu IRA, który był gwiazdą sobotniego koncertu na Gubałówce.
- Największy gwiazdorski suport był przed zespołem Aerosmith na stadionie Gwardii – mówi Wojtek Owczarek perkusista IRY. - Tam było grubo, fajnie. Potem jeszcze było tych suportów wiele przed takimi gwiazdami jak Queenem, Bon Jovi, Joe Cocker'em. Jest ich kilkanaście, naprawdę każdemu polecam to jest niesamowite przeżycie - dodaje.- Pamiętam taką sytuację w hotelu Marriott, gdzie nas posadzono przed koncertem Aerosmith w 1994 oku dla nas był szok bycie w takim hotelu. To był początek naszego zespołu, naszej kariery muzycznej. Staliśmy, czekaliśmy z dziewczynami obecnie naszymi żonami - na wyjście z hotelu wspólnie z zespołem Aerosmith do klubu, gdzie było wspólne party. Stoimy w holu hotelowy, patrzymy - idzie Steven Tyler. Zawołał nas i wspólnie bawiliśmy się całą noc. Dla nas to był zaszczyt - wspomina muzyk. Sobotnią rywalizacje wygrał zespół Łosoś z Gdańska. W ogólnej klasyfikacji grupa znajduje się na 3 miejscu. O swoich supportach opowiadali również członkowie zespołu IRA, który był gwiazdą sobotniego koncertu na Gubałówce.
js/
