List. Kolejny czytelnik zabiera głos ws. schodów na nowotarskim cmentarzu

Senior, Ty chyba wykupiłeś sobie już tam miejscówkę i boisz się, że małe dzieci będą Ci przeszkadzały. Wyobraź sobie, że na Turbacz wyjechałem wózkiem z dzieckiem a tam nie i też byłem bardzo wku..... na te schody. Nie pitol, bo nikt nie krytykuje tego dla zasady, tylko robota jest schrzaniona, schody owszem są ładne ale nie dostosowane dla żadnego wózka. Wystarczyło wydłużyć stopień i byłoby po problemie.

Ja proponuję schody ruchome -podgrzewane no i zadaszone no a co tylko ,że wtedy podniosą nam podatki i to solidnie ,no bo kto da pieniążkii i skąd ?Wystarczy wybrać się od strony szpitala albo od Skotnicy .Czy też uliczką po prawej od frontowych schodów.No ale najlepiej tylko narzekać.

A " senior" to się z głupim spotkał i na łby zamienił. szkoda słów.

Były obiecane schody i są. Czego jeszcze chcecie? żeby ktoś pomyślał o mieszkańcach - no nowotarżanie są głupi i nic ich nie zadawala, takie opinie przeważają u naszych włodarzy. Nie burzcie spokoju i ciepełka naszych władz, bo każdy protest ich osobiście obraża.

Odpowiedzialni za ten bubel powinni być pociągnięci do odpowiedzialności i za swoją kasę naprawić ! Ale jak to w Polsce urzędasy nie odpowiadają za nić !!!

Jak by był podjazd , to by się okazało że za stromy , a do zjazdu za śliski . Ciągle źle i niedobrze , już się we lbach wszystkim poprzewracało .

Czyżby senior był pod Turbaczem po specjalne ,, grzybki''

szanowny "seniorze" rozumiem,że od dawna nie był Pan w poradni dziecięcej inaczej nie pisałby Pan takowych bzdur. Oczywiście ,że drogi na cmentarz są różne, ale niebywałym jest fakt ,że robiąc inwestycję w ogóle nie założono,że podjazd powinien być normą!!! To pokazuje jak daleko nam do Europy. Poza tym z podjazdów korzystają nie tylko znienawidzone matki z dziećmi ale również osoby niepełnosprawne. Ta inwestycja po raz kolejny pokazuje niekompetencje i nieudolność ,tylko tyle i aż tyle!

Projektant zawalił.Inwestor zawalił.Inspektor Nadzoru zawalił.Burmistrz zawalił.Starostwo wydało pozwolenie na budowę lub zgłoszenie?, Konserwator zabytków uzgodnił?
Czemu Rada Miasta przyznaje pieniądze na takie fuszerki.
Chyba teraz pole do popisu ma Nadzór Budowlany.

Oczywiście, że to zwykła złośliwość. Można bez problemów dojechać na cmentarz wózkami z innych stron. Na Mszę proszę Pana nie idzie się tymi schodami. Podjazd pod bramę cmentarza, przejście przez bramę i... w lewo. Po co sobie utrudniać. W lewo !!!

zainstalowac winde

100 % Racji w wtorek musiałem nieść wózek z śpiącym dzieckiem .Ja dam rady ale kobieta ? chodziarz informacja na dole przed pięknym podjazdem ze nie jest to podjazd dla wózków!!!!! Tylko jak nie dla wózków to do czego ma służyć?? Znowu wydane nasze pieniądze kompletnie bez sensu.

Gdzie jest nadzór budowlany normalnemu przedsiebiorcy każą robić windy łaziki Itp.a miasto może robić samowolkę dramat !!

nie wiem o co tyle halasu, mozna przyjechac wozkiem od strony szpitala, lub glowna brama od sw anny ale skrecic w lewo i tak objechac schody (kolo kosciola), sama tak robie i nie szukam dziury w calym, tamte schody tak samo nie nadawaly sie zeby jezdzic wozkiem, ale moge wskazac o wiele wiecej miejsc gdzie wozkiem dojechac nie mozna, taka juz jest rzeczywistosc.. chociaz z drugiej strony dorobienie zjazdow te nie powinno byc duzym kosztem przy calej tej inwestycji..

Zgodnie z wymaganiami Unii Europejskiej. Dobry Bóg zrobił co mógł a teraz trzeba fachowca.

Cmentarz to nie Poradnia Dziecięca, gdzie idzie się z chorym dzieckiem, wioząc go na wózku. Tam właśnie często tych podjazdów brakuje i nikt się na to nie uskarża. W NT mamy dużo bloków 4. piętrowych i nie ma podjazdów dla wózków, ani wind i nikt się nie skarży.
Na Turbacz, nie wyjedziesz z wózkiem dziecięcym i też będziesz mieć o to pretensje, że brak podjazdów? W NT są autobusy miejskie, w których bez opłaty można jechać z dzieckiem na wózku w wieku do lat 4. Autobus podjeżdża prawie pod bramy cmentarne i tam nie ma schodów.
Nasz cmentarz ma piękne położenie na wzgórzu i to podoba się prawie każdemu. Obok schodów na cmentarzu są usytuowane groby i pomyśl o odwiedzających te groby, jak im tam niewygodnie choć na chwilę pobyć, gdy schodami ciągle idą tłumy. I TY jeszcze żądasz podjazdów? w którym miejscu? Tam jest mało miejsca.
Małe dziecko można wnieść na rękach (w chustach, w nosidełkach). Większe dziecko z radością pokonuje schody (to dla niego frajda).
Ten list i poprzedni jest jedną wielką złośliwością.
A ja cieszę się, że schody doczekały się renowacji i czekam na kolejny etap wymiany chodnika w kwaterze 2. - bo tam trudno bezpiecznie przejść.

a może by Pan skręcił wózkiem zaraz za bramą w prawo i tam jest taka alejka beż schodów, którą Pan idealnie wyjedzie z wózkiem do samej góry. Przecież jak jest pogrzeb w kościele i przeworzą trumną na górną część cmantarza to jedzie ona na "wózku', nikt jej nie niesie i jakoś dociera na górną część cmantarza. Troszkę pomyśleć, zrzucić lenistwo i wszystko jest dobrze

Gdzie był nadzór budowlany. Dzisiaj podjazdy dla niepełnosprawnych w miejscach publicznych to podstawa odbioru. współczuje rodzicom z wózkami.