Zgodne z przypuszczeniami, ładna pogoda i kwitnące krokusy w Dolinie Chochołowskiej sprawiły, że do wejścia do tej tatrzańskiej doliny utworzyła się gigantyczna kolejka. Na miejscu porządku pilnują strażacy i policjanci.
Na wejście do doliny trzeba czekać nawet 40 minut. Liczba turystów rośnie z godziny na godzinę. W chwili obecnej policja zamknęła wjazd na Siwą Polanę. Przy pomocy straży pożarnej policjanci kierują ruchem, próbując upłynnić przejazd. Zarówno w stronę Nowego Targu, jak i Zakopanego, w okolicach Doliny Chochołowskiej tworzą się kilkusetmetrowe korki. Jeszcze większy napływ turystów spodziewany jest w niedzielę.
Tatrzański Park Narodowy wydał komunikat w tej sprawie, w którym informuje, że krokusy kwitną także w innych tatrzańskich dolinach. Pisaliśmy o tym w artykule pt. "Park spodziewa się w weekend oblężenia Doliny Chochołowskiej przez turystów"
js, rk-w/