NOWY TARG. Nowotarski Mecz Noworoczny "Winter Classic" był okazją zarówno do wspaniałej zabawy, jak i okazania serca. W tym roku bohaterem wieczoru był Kuba Zawada.
Dziecko cierpi na miopatię mięśniową. Podczas meczu prowadzona była zbiórka pieniędzy na specjalny wózek, dzięki któremu Kuba będzie mógł poruszać się samodzielnie. A mecz - czyli potyczka z hokeistami TatrySki Podhale Nowy Targ, był tylko jedną z atrakcji. W programie znalazła się loteria z cennymi nagrodami, licytacja wartościowych przedmiotów (wśród nich kombinezon Kamila Stocha, godzinny lot widokowy śmigłowcem nad górami, koszulka Reprezentacji Polski w hokeju na lodzie z autografami obecnie grających hokeistów, koszulki hokejowe Patryka Wronki, Maćka Sulki, Kaspra Bryniczki, piłka do koszykowki z podpisem Mrcina Gortata, opłacone kursy na prawo jazdy kategorii B, czy skok spadochronowy), wspólne ognisko, poczęstunek. Kibicom i zawodnikom cas uprzyjemniała muzyka na żywo. Organizatorów meczu nie zraził brak śniegu. Był potrzebny więc, przywieziono go ciężarówkami z Białki Tatrzańskiej. Tu ukłon w stronę firm "Supersnow" i "Piotrowski". Swój czas i umiejętności oferowali m. in.członkowie Nowotarskiego Klubu Kolarskiego oraz ratownicy GOPR.
Rozegrano w sumie dwa pojedynki hokejowe. Pierwszy TatrySki Podhale Nowy Targ - zawodnicy NWC, wygrali zawodowi hokeiści 3:2. Drugi mecz, będący tradycją NWC - czyli "Młodzi" kontra "Starzy" był triumfem "Młodych" (8:2), ale wspaniałą zabawą dla wszystkich.
Nie zabrakło reflekcji. Wspominano Maksa Batkiewicza, młodego hokeisty, dla którego Winter Classic zorganizowano przed rokiem. Chłopak zmarł. Ale sposób, w jaki trzynastolatek przeżył ostatnie miesiące pozostał lekcją dla wielu.
s/ zdj. Michał Adamowski