Dziś wieczorem w Krakowie premiera spektaklu "W ogień", w reżyserii Wojciecha Klemma, według tekstu Mateusza Pakuły na scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki. Kanwą spektaklu jest biografia kontrowersyjnego podhalańskiego partyzanta Józefa Kurasia "Ognia".
"Pięcioro aktorów jako chór polskich duchów zawieszonych w purgatorium – przystanku autobusowym. Jak u Kafki postaci czekają na otwarcie wrót sprawiedliwości. I jak u Dantego spalają się swoją historią. Pięciu Kurasi. Pięć duchów. Albo też pięciu autochtonów dziwnego plemienia, które istnieje na tych ziemiach już od ponad 30000 lat. Kuraś biegnie w góry. Dalej i dalej – płonąć, pełen zemsty. Kim jest ten człowiek? I za co niby mamy go czcić?" - czytam w materiałach prasowych spektaklu. "Kuraś jest postacią fascynującą teatralnie - wielowarstwową, wielopoziomową, posiadającą wiele odcieni* - mówi reżyser. *Przez tą złożoność na pewno intryguje pod względem artystycznym. Jako biało- czarny heroiczny rysunek, natychmiast zaczyna tracić swoje walory. Opowiadamy o różnych fazach jego biografii. Staramy się zrozumieć, co za nimi stoi. Znaleźć w labiryncie tropów, opowieści, relacji, jakieś okruszki prawy o człowieku*.
W obsadzie spektaklu występują: Karolina Kazoń, Natalia Strzelecka, Mateusz Janicki, Marcin Kalisz i Wojciech Skibiński. Za stronę muzyczną odpowiada Dominik Strycharski. Spektakl powstał z myślą o pierwszej edycji festiwalu Genius Loci. Premierowe pokazy odbyły się w Zakopanem, 15 i 16 września, na parkingu przy Rondzie Solidarności. Teraz sztuka trafi na deski teatralne. Oficjalna premiera - 3 lutego na scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki".
Źródło: MOS Kraków, oprac. r/ zdj. Tomasz Cichocki