List w sprawie psów groźnych ras bez kagańców, z którymi właściciele spacerują po Nowym Targu

Czytając teksty obrońców tych łagodnych piesków mam wrażenie, że może i faktycznie pies nie powinien mieć zakładanego kagańca, ale już właściciel to zdecydowanie tak. I potem taki pies ma być łagodny mając takie anioły za właścicieli. Wolne żarty.

Damulka miała rację. Jak głąb chciał zabłysnąć, to trzeba było diczytzć przepisy, które orecyzują jakie rasy psów muszą mieć kaganiec. Do dziś amstaffa nie ma na liście psów niebezpiecznych

WSZYSTKIE GLUPIE LUDZISKA CO TAK MOWIA POWINNI NOSIC KAGANIEC NA RYJU I NIE TYLKO PUTIN POWINIEN LUDZI POWYBIJAC BO I TAK WIEKSZOSC LUDZISK TO PSYCHOLE WIDAC PO RYJU CZŁOWIEKA .

boze co za debilizm??????????? nie mowie o wlascicielce amstaffa tylko o tym kto zwrocil jej uwage na kaganiec, amstaffy nie są na liscie ras agresywnych wiec nie wymaga sie od nich kaganca, wystarczy miec go w rece, jesli bysmy szli takim tokiem myslenia to kazdy pies czy maly czy duzy powinien miec kaganiec na pysku??????????? bo nie rasa swiadczy o tym jaki jest pies tylko glownie wychowanie??????????? wiec z pana strony to czysty debilizm

do @rzeka!!No tak-wody to nalałaś rzeko- a gdyby wycisnąć to pustka!A co powiesz o tym spokojnym piesku który szedł sobie grzecznie koło swojego pana na walach nad Dunajcem w okolicach Kokoszkowa i nagle spokojnie podbiegł do pani która spacerowała sobie spokojnie ze swoim kundelkiem i zagryzł go na oczach zrozpaczonej kobiety????Sprawa była bardzo głośna między innymi na Podhale 24 jak i na Facebook/?Czy jesteś w stanie przewidzieć reakcje zwierzęcia?Bo ja nie!!No widzisz rzeko-tyle się namęczyłaś a tu zonk!!Znalazła się rzeka mentorka!Że też Ci się chciało lać tyle wody?!

Tak dla informacji. American Pit Bull Terrier to nie to samo, co American Staffordshire Terrier (amstaff). To jest inna rasa.
PS. Nie mam psa żadnej z tych ras. Jednak po prostu zwyczajnie nie lubię, jak ktoś się wymądrza, a nie zadał sobie nawet trudu sprawdzić w internecie, czy ma rację... Prostej informacji na Wikipedii nie potrafią sprawdzić komentujący "mędrcy", to co tu mówić o innych sprawach, rozumieniu tekstu pisanego (jak ustawy) itp procesach rozumowania i uczenia się. No to takie mamy społeczeństwo. "Mlodzi i wykształceni" :-) A im mniej wiedzy ktoś ma, tym pewniejszy swych racji, ech... Polecam najpierw poczytać, dowiedzieć się, zastanowić, a dopiero potem zabierać głos na tematy wszelakie. A nie na zasadzie: im mniej wiem, tym głośniej krzyczę.

No niestety ten pan, wielce wystraszony widokiem spokojnie idącego na smyczy psa, nie ma racji. Ustawa przecież wyraźnie zaznacza jakie są obowiązki właścicieli. "1) zapewnienie dozoru nad psami, 2) prowadzenie psów na uwięzi; psy agresywne i niebezpieczne dla otoczenia muszą mieć nałożony kaganiec". Pies, który sobie spokojnie idzie, nie warczy, nie kłapie zębami, to niby po czym ktoś poznał, że jest agresywny? Po wyglądzie? No przepraszam, ale w ustawie nie jest napisane, że "psy WYGLĄDAJĄCE na agresywne trzeba prowadzić w kagańcu", tylko takie, które tą agresję przejawiają. Ten pan jest przerażony widokiem takiego psa i ze swojego przerażenia wnioskuje agresję psa? A np. ja mogę być przerażona widokiem powiedzmy labradora i dla mnie ten labrador wygląda przerażająco... Tylko co z tego? Kogo to obchodzi, że ktoś ma paranoję? Pani prowadzi swojego pieska na smyczy, piesek idzie koło nogi, nie zwraca uwagi na mijanych ludzi, więc nie zachowuje się agresywnie, czyli pani postępuje zgodnie z prawem, bo pies ma smycz i nie musi mieć kaganca. A przynajmniej nic nie było o tym wspominane w powyższym liście, żeby takowe objawy agresji były, toteż zakładam, że pies idzie spokojnie. Moja rada jest taka: podobnie jak juz ktoś tu niżej, polecam panu maść na ból pewnej części ciała. I poszukać sobie jakieś hobby może, zająć czymś czas, a nie spędzać czas na szczuciu sąsiadów do gazety. Bo tylko sie pan ośmieszył jak dla mnie. A pani, jeśli ów pan sie nie odczepi, to polecam na policję zgłosić nękanie. Pani żadnych przepisów nie łamie. I jeśli pies chodzi koło nogi na smyczy, uważa pani na niego, a nie jest tak, że ma luźną smycz i podchodzi blisko do ludzi powąchać (to rozumiem, że sobie ktoś może nie życzyć i wtedy strach jest uzasadniony), no to proszę się nie przejmować świrowaniem ludzi. Bo zawsze ktoś sie znajdzie, co sie czepi, jak nie tego, to czego innego... Naogląda sie ktoś głupot w TV, albo naczyta szmatławców w internecie i już panika, już fiksacja... Najlepszy dowód: psa do tygrysa porównywać, he he :-) Dosłownie zje go ten pies, tylko buty zostaną :-D Poza tym, widzę tu brak logiki. Pan argumentuje, że "smycz może wypaść z ręki". A kaganiec to niby nie może się zsunąć z pyska? Byłam naocznym świadkiem takiego zdarzenia, jak pies goniący w kagańcu rzucił sie na innego psa i jakimś cudem nagle kaganiec wisiał luzem, a pies gryzł w najlepsze. Starczy, że kaganiec jest zapięty luźno i pies potrafi sobie ściągnąć. Wiec też nie jestem pewna, czy jak ten pies by nawet zaczał w kagańcu chodzic, to ten pan nagle by nie wymyślił, że ojej, on sie dalej boi, bo przecież kaganiec może sie zsunąć, albo pasek od kagańca może się urwać (tak jak argumentuje, że on sie boi, bo smycz może z ręki wypaść). Przecież nie wie w jakim stanie są paski od kagańca :-D Polecam wszystkim tego typu neurotykom meliskę na uspokojenie nerwów wypić i nie robić afery, gdzie jej nie ma, i taniej sensacji. Rozumiałabym, żeby ten pies gonił luzem, albo podchodził do ludzi, czy inne psy atakował... Ale nie. Panu przeszkadza pies, który idzie sobie spokojnie i nawet pewnie nie spojrzy na niego. Może czas się przyjrzeć samemu sobie i jak pan ma jakąś traumę związaną z psami, to można nad tym popracować. Bo na to mi wygląda właśnie, że człowiek ma jakiś problem sam ze sobą. Rozumiem czuć lęk przed psem, ja też do większych psów blisko nie podchodzę, bo się boję, to jest naturalne, ale przy tym nie rozumiem irracjonalnych argumentów i naciągania obrazu sytuacji pod ten swój lęk. Trzeba oprócz poddania się lękom, jeszcze pomyśleć logicznie. Czy sytuacja jest na prawdę taka straszna? Czy to zagrożenie jest realne, czy bardziej w mojej głowie wyolbrzymione? Czy są realne oznaki, że mój lęk jest adekwatny do sytuacji? Cóż, nie wiem, w sumie to współczuję temu panu, ale jak dla mnie to po prostu człowiek sie zapędził sam w swoje lęki i rozdmuchal je do kolosalnych rozmiarów. A teraz probuje terroryzować swoje otoczenie, bo on się boi. Za chwilę sobie pan pewnie znajdzie inny obiekt do strachu i robienia paniki. Dlatego proponuję bardziej sobą się zająć, a nie "naprawianiem" w otoczeniu wydumanych niebezpieczeństw i rzekomych niesprawiedliwości tego świata...

"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka". Właściciele psów powinni o tym pamiętać. Dlaczego idąc na spacer mamy się bać, że może nas zaatakować pies.

autor, fakt wydając na dobrego psa jakieś 4tys zł czuje się dowartościowany. :D:D:D:D no brawo ty...

kynolog, widzisz, bajkopisarzu - żaden jak to napisałeś "zakompleksiony" itp nie kupi Amstaffa , bo realnie za psa rasowego z rodowodem trzeba dać od 2,5tys w górę. A psy w typie to nie Amstaffy tylko kundle jakich pełno - dziwne że nikomu nie przeszkadzają właściciele kundli różnej wielkości którzy sobie spacerują sobie z psami nawet bez smyczy. I jeszcze jedno - co do Pitbulla, poczytaj sobie statystyki pogryzień - Pitbulla wyprzedzają takie rasy jak owczarki niemieckie,labradory, jamniki, yorki i wiele wiele innych...tyle tylko że o pogryzieniu przez jamnika TV reportażu nie zrobi...

wodnik szuwarek to zapewnię osoba z rozdwojeniem jaźni, wielbiciel telewizyjnych bajek o "psach mordercach"...

król Julian- nie maja, bo takie są przepisy i kropka.

ech,a maść już kupiłeś? Bo robiąc za monitoring osiedlowy to ci z tego bólu d..y jeszcze żyłka pęknie. Ale zresztą co ci pozostało internetowy cwaniaczku...

Ja mam pit bulla - bez rodowodu. I kto mi udowodni że to pit bull? Bo podobny? hehe proszę was nie rozśmieszajcie mnie. I mimo, że groźny to wedle obecnych przepisów nie musze mu zakładać kagańca. Groźny może być nawet dalmatyńczyk albo jamnik jak 8 letnie dziecko idące samo do szkoły zaatakuje

do ???-CZY TY POTRFISZ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM?List napisał autor a nie autorka:)No a Redakcja zamieszcza to co uważa za stosowne a Ty nie będziesz "pytajniku" cenzurował!!

Celem i moim zamiarem było wywołanie dyskusji i zwrócenie uwagi na nie frasobliwe zachowanie nieodpowiedzialnych ludzi którzy się dowartościowuja groźnymi psami!Cel został spełniony i na tym kończę dyskusje!Pozdrawiam i dziękuje redakcji za zamieszczenie mojego listu!

do hmm-fragment jednego komentarza z którym się zgadzam w 100 %-POCZYTAJ UWAŻNIE I PRZEMYŚL!!!-"Tylko w tym kraju ludzi w przewadze głupich przepisy są po to żeby je łamać. Bo po co współobywatel ma się czuć pewnie? To właśnie takie niedowartościowane, zakompleksione wypłosze kupują te wielkie, groźne psy żeby ich ego mogło choć trochę się zwiększyć, ale rzadkością jest gdy protestów nad nimi zapanować. Leżałem w szpitalu z takim właścicielem któremu jego własny doberman zdarł skórę z twarzy, bo śpiąc chrapał. To się nazywa selekcja naturalna."

do hmm-to Ty prowadzisz pod moimi oknami "procesje" tych wstrętnych pokrak?Karykatury psów-taka prawda!W sam raz dla takich jak Ty dowartościowujach się i leczących kompleksy!!

do-@hmm-Czy ten ktoś kto napisał ten list obrażał Cię w jakiś sposób?Twój wpis świadczy o marnym poziomie kultury i o agresji !!Tacy osobnicy jak Ty posiadają właśnie takie psy jak amstaff, pitbull. rotwailer bo się dowartościowują i leczą swoje kompleksy!Zrozum że są ludzie którzy nie muszą podzielać Twoich sympatii,mogą się obawiać o życie i zdrowie swoje i innych ludzi!Te psy czy to amstaff czy inny swoim wyglądem już powodują lęk!I ja to rozumiem ,było wiele dramatycznych wydarzeń związanych z tymi psami!No i na zakończenie ten ktoś który napisał ten list, nie musi się znać na rasach tak jak Ty a może się bać o siebie widząc takiego bydlaka!Tak że więcej kultury i szacunku!!

wszyscy mądrzy do czasu aż taki potulny piesek zagryzie innego pieska albo rzuci się na człowieka!Ostatni przykład z panią której ten "ułożony "piesek zagryzł kundelka z którym spacerowała na walach nad Dunajcem!Czy nie tak było?

jpd,FCI,aha,,hmm-to jedna osoba zapewne miłośnik psów morderców!!

Odezwali się hodowcy psów niebezpiecznych dla otoczenia!Tak czy owak takie bydlaki maja być w kagańcu i kropka!!

Dlaczego redakcja puszcza takie "fake news" ? Nie sprawdzacie czy coś jest w ogóle zgodne z prawdą i przepisami? Autorka rzuca oskarżenia nie poparte w żaden sposób prawem a wy to ochoczo zatwierdzacie? To w takim razie Yorkshire terrier jako bliski krewny Amstaffa też jest Pitbullem bo przecież jest terrierem i też ma mieć kaganiec... :DDD

ja to bym założył kaganiec tym wszystkim panikarą, co siurają po nogach już tylko widząc Psa z daleka i jeszcze części z komentatorów... jeżeli pies nie jest agresywny to nie ma powodu żeby ubierać mu kaganiec jeżeli jest na smyczy to wynika z przytoczonej uchwały , nie ma tam mowy o katalogu psu agresywnych z definicji...
Jeżeli właściciel 4-noga jest odpowiedzialny i zna swojego psa to wie czy pies musi mieć kaganiec czy nie. gadanie że to tylko zwierze i nie wiadomo co zrobi odpowiadam , bardziej boję się niezrównoważonych emocjonalnie pań i panów z tego miast niż psa który jeżeli nie doznał krzywdy od człowieka to sam też go nie skrzywdzi! a jeżeli psa mają ludzie nieodpowiedzialni to żadne przepisy tego nie zmienią.
nałóżcie kaganiec owcą może przecież też mają zęby, chodzą stadami i nikt nad nimi nie panuje ba jeszcze jak brudzą....

kynolog, kłamco - tak żebyś załapał Pitbull to rasa uznana w ADBA i nie uznana przez FCI a American Staffordshire terrier to rasa uznana przez FCI i tym samym przez ZKWP -są to dwie RÓŻNE rasy. Od 1936r psy o specjalnych cechach charakteru, wyglądu i wymiarów mogły być uznane przez FCI jako American Stafforshire terrier. Poza tym buraku jak byś prześledził historię to byś wiedział, że nawet Pitbulle przez to do czego zostały stworzone są pozbawione agresji wobec człowieka - człowiek je musiał na ringu rozdzielać i NIGDY nie były psami stróżującymi - z założenie nie były agresywne wobec ludzi. A amstaff to pies od lat pozbawiony cechy gameness. Więc pomyśl dwa razy zanim coś napiszesz, bo jak byś mi wezwał policję że moje amstaffy są bez kagańca bo to przecież "pitbulle" i mam dostać mandat to bym cię śmiechem "zabił"...

grazia - wiedzowa analfabetko Pitbull to Pitbull a Amstaff to Amstaff - nie myl pojęć bo się ośmieszasz.

kynolog- chłopie to co bierzesz to przez pół...potem ładnie poskładaj literki bo ci się z Pitbulla zrobił Amstaff...jak nie masz pojęcia czym te dwie rasy (choć wywodzą się z jednej) różnią to nie zabieraj głosu - bo albo jesteś ignorantem albo po prostu kłamiesz. American Staffordshire terier NIE FIGURUJE na liście psów ras niebezpiecznych.

Otóż tępa pało pisząca ten list AMSTAF - AMERICAN STAFfORDSHIRE TERIER NIE FIGURUJE na liście ras psów niebezpiecznych - łapiesz? Trzeba ci tłumacza czy innego co ci to tak opisze żeby dotarło do twego małego móżdżku?

do@-,.,-mówi Ci coś określenie"amerykański pit bull terier"-jest na pierwszym miejscu listy psów groźnych a to właśnie amstaff!!!AMERICAN STAFFORDSHIRE TERRIER

Amstaff to terier typu bull, pochodzący ze Stanów Zjednoczonych. Choć niezbyt wysoki, to wyjątkowo mocny, atletycznie zbudowany, silny. Inteligentny i pogodny, wobec własnej rodziny wylewny i czuły, nieodpowiednio prowadzony może być trudny do opanowania

Trzeba zrobić w końcu z tymi psami porządek!!!I to jak najszybciej!!!

Hej Człowieki:)!-Pytania kończące tą dyskusje:1.Czy można być pewnym reakcji każdego człowieka?-odpowiedź-NIE!!!2.Czy należy założyć każdemu człowiekowi kaganiec i kaftan bezpieczeństwa?-Odpowiedź-NIE!!3.Czy można przewidzieć reakcje każdego psa?-Odpowiedź-NIE!!!4.Czy należy założyć psu kaganiec?-Odpowiedź -TAK!!!!Jak widać wszystkie odpowiedzi na nie i tylko jedna ale jakże istotna na TAK!!!Jakie to proste-prawda???

Atos i TJ-dzięki za Wasze mądre komentarze!Strzał w dychę:)Cieszy że tak wielu podziela moje poglądy:)Jeszcze raz dzięki!!

@kako - a może przepisy są po to żeby ani damulka ani nikt inny nie musiał z niepokojem przechodzić od jakiegoś pieseczka wielkości krowy? Tylko w tym kraju ludzi w przewadze głupich przepisy są po to żeby je łamać. Bo po co współobywatel ma się czuć pewnie? To właśnie takie niedowartościowane, zakompleksione wypłosze kupują te wielkie, groźne psy żeby ich ego mogło choć trochę się zwiększyć, ale rzadkością jest gdy protestów nad nimi zapanować. Leżałem w szpitalu z takim właścicielem któremu jego własny doberman zdarł skórę z twarzy, bo śpiąc chrapał. To się nazywa selekcja naturalna.

Do tego żeby dać spory mandat nie jest potrzebna Straż miejska - wystarczy policjant , dzielnicowy , czy posterunkowy , ale musi chcieć to zrobić . Minister Brudziński nie ma pojęcia jak pracują jego podwładni , gdyby wiedział , nie byłby taki wesoły przed kamerami TVP Info .

W innych miastach są często kosze i woreczki na psie odchody. Dlaczego u nas w Urzędzie o tym nie pomyślą.

nie chcę tejże martwić, ale amstaffy nie są na liście psów groźnych.. to raz, a dwa - dużo groźniejsze są w tym wypadku ujadające na wszystko yorki i im podobne wielkościowo rasy, które nie raz rzucają się do nóg człowieka i to nie koniecznie z pokojowymi zamiarami.. ale zwrócenie właścielom takiego piesia uwagi na smycz czy nie daj Bóg kaganiec - ooo, to się dopiero kończy krzykami...

Nie wszystkie psy wyglądające na agresywne takie są. Dużo zależy od wychowania psa, jeśli się go szczuje i uczy agresji będzie agresywny. W tych sprawach ważny jest zdrowy rozsądek. Właściciel doskonale zna swojego psa i wie, co można się po nim spodziewać. Jeśli wiem że może zaatakować obowiązkowo zakładam kaganiec. Inną sprawą są ludzie którzy w łagodnym psie widzą zagrożenie i wpadają w histerię choć pies nawet na nich nie patrzy. Tyle lat żyję i naprawdę mało naprawdę agresywnych psów spotkałam, nie mylić szczekania z agresją.

kagańce to powinni nosić niektórzy ludzie w tym mieście, no i mózg.

Dlaczego Policja nie reaguje na takie zdarzenia?!

Do nie lubie dziadostwa..... Tak to prawda ludzie sa okropni nie traktuja Pieska jak istoty zywej tylko albo maskotka albo na pokaz ze ma Groznego psa i bójcie sie wszyscy. Nie pomysli ze Piesek nie wazne czy groznej rasy czy tez nie, ma swoje kaprysy i potrzeby jak człowiek wiec w kazdej chwili z miłego pupilka moze stac sie grozny i zły pies ktory ugryzie. Ok jak to jest maly piesek to go utrzymasz na smyczy a co jak ten wiekszy pies sie rozzłosci ? wyrwie z reki smycz i zaatakuje co wtedy zrobi własciciel??? Powie zdziwiony przepraszam przeciez zawsze był grzeczny ,...no wybaczcie ale bedzie juz za pozno ....Lepiej załozyc takiemu pieskowi kakaniec dla niego to nie jest krzywda ani zadanie bolu a dla ugryzionego człowieka czy nawet innego pieska to ból i cierpienie .Zrozumcie ludzie ze Piesek to istota zywa i róznie reaguje tak jak człowiek .....

do kako.... po pierwsze Czytaj ze zrozumieniem , po drugie PIES to nie człowiek( chociaz nie jeden Piesek ma wiecej rozumu od niejednego człowieka ) wiec nie porównuj psa groznej rasy z człowiekiem .Człowiek istota rozumna nie zaatakuje innego człowieka (chyba ze chory psychicznie )a pies rasy Amstaff jest groznym psem i nigdy nie wiadomo co zrobi wiec chyba lepiej załozyc kakaniec i byc pewnym ze nie stanie sie tragedia ?

@kako-Ty jesteś blondi?List napisał czytelnik a nie czytelniczka a "damulka" zrugala czytelnika!!Czytanie i pisanie ze zrozumieniem to sztuka dla Ciebie???

Do kakao. W tym przypadku pies niebezpieczny i paniusia też

To że właścicielowi groźnego psa wydaje się że to aniołek, nie oznacza że takie rasy stanowią potencjalne zagrożenie dla innych w tym dzieci. Jeżeli ma być kaganiec, to ma być i koniec. Inna sprawa to zaś... Y NT. Tutaj dopiero widać KULTURĘ mieszkańców.

kako-czytaj uważnie-ustawodawca określa co to są psy groźne i niebezpieczne!!więc nie filozofuj!To jest tylko zwierze i nie można przewidzieć jego reakcji!Ile było przypadków że taki pies zaatakował i zagryzł osobę???? a TAKI BYŁ PRZYJAZNY I NIE AGRESYWNY!!MYŚLCIE LUDZIE PRZED TRAGEDIĄ!!!!!!!

@kako-poczytaj trochę na temat listy ras psów groźnych"-zapewniam CIE ŻE TAKIE COŚ ISTNIEJE I AMSTAFF JEST NA PIERWSZYM MIIEJSCU TEJ LISTY!!! W rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne na podstawie art. 10 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt (Dz. U. z 2003 r. Nr 106, poz. 1002 z późn. zm.) wyodrębnionych zostało kilka ras.-Jakie rasy są uznane za niebezpieczne?

1. amerykański pit bull terrier;
2. pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin);
3. buldog amerykański;
4. dog argentyński;
5. pies kanaryjski (Perro de Presa Canario);
6. tosa inu;
7. rottweiler;
8. akbash dog;
9. anatolian karabash;
10. moskiewski stróżujący;
11. owczarek kaukaski.
Jak widać amstaff jest na pierwszym miejscu tej listy!!

do@"a"-masz racje że właściciele psów powinni sprzątać po swoich pupilach i wiele osób to robi-ale z tymi "łąkami między Maczka a Dunajcem"to trochę przegięcie!!!hahaha!Jak sobie wyobrażasz sprzątanie po wielkim stadzie owiec które jest tam wypasane i pilnują tego ogromnego stada psy?Czy juhasi maja sprzątać po owcach i psach?Jakoś tego nie widzę!!!Ten teren to jedno wielkie gnojowisko-ja tam już nawet nie chodzę bo nie da się przejść tyle kup!!

do @kako- czy znasz takie coś jak lista ras groźnych?Istnieje takie coś i amstaff jest na pierwszym miejscu tej listy!!Poczytaj trochę i się nie wymądrzaj!Czy mało mieliśmy przykładów wypadków z tymi psami?"jak widzisz gościa z bicepsem około 50 cm to dzwonisz na policje ze właśnie minęłaś mordercę i bandytę? /.../ -zastanów się co piszesz?-BANDYTA MOŻE BYĆ TEŻ W KRAWACIE!!!!-poczytaj trochę-a tu masz mały fragment o amstaffie_"Amstaff jest psem rasy powszechnie uznawanej za niebezpieczną. W niektórych krajach ich posiadanie jest zakazane, w innych trzeba mieć odpowiednie zezwolenie. W Polsce budzą lęk i przerażenie.

Dlaczego ludzie boją się amstaffów? Bo rasa uchodzi za niebezpieczną, a w mediach co jakiś czas pojawiają się doniesienia o atakach tych psów na ludzi. Jedną z ostatnich sytuacji, która przyczyniła się do wzmocnienia złej sławy tej rasy, jest przypadek kobiety z Pabianic, która zmarła, a jej pies żywił się zwłokami przez trzy miesiące.

Ja się boję psów- bo mnie kiedyś pogryzły......Jak idę chodnikiem i samym bokiem a właściciel spuszcza psa żeby mnie obwąchał- to ładuje od razu kopa a nóż trzymam w pogotowiu...Chyba w tym kraju człowiek ma większe prawa niż jakiś pies...No chyba, że nie...

Do kako:
A po czym stwierdziłeś, że pies jest niegroźny. Bo nikogo jeszcze nie zagryzł?

a po czym damulko stwierdzilas ze pies jest grozny i niebezpieczny dla otoczenia,jak widzisz goscia z bicepsem okolo 50 cm to dzwonisz na policje ze wlasnie minelas morderce i bandyte? /.../

Jestem za. niektórym ludziom tez trzeba ubierać kaganiec.

Kaganiec, jak kaganiec. Przede wszystkim trzeba sprzątać co pies nas.a! W centrum miasta ulice, ulice wokół galerii, łąki między maczka a Dunajcem - to wszystko to jest jeden wielki wychodek!

najpierw trzeba aby się ludzie zmienili , aby wreszcie zaczęli szanować psy jako istoty żywe a nie przedmiot do zabawy

że zrugała, to sie nie dziwię,niektóre panie nowotarskie są wyjątkowo bezczelne