05.01.2020, 21:42 | czytano: 4309

Koncert Noworoczny z orkiestrą Obligato (zdjęcia)

zdj. Zbigniew Krauzowicz
NOWY TARG. W auli Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej, Orkiestra Straussowska pod batutą Jerzego Sobeńki dała koncert zatytułowany "Musicale świata". Noworoczna odsłona występu orkiestry Obligato - jak zawsze przyciągnęła wielu miłośników pięknej muzyki w znakomitym wykonaniu. Sala wypełniona była po brzegi.
Koncert poprowadziła Jolanta Suder. Utwory z musicali m. in. "Upiór w operze", "Taniec wampirów", "Skrzypek na dachu", "Mamma mia", "My Fair Lady", "Nędznicy", czy "Dzwonnik z Notre Dame" zaśpiewali: Edyta Krzemień, Anita Steciuk, Weronika Bochot-Piotrowska, Damian Aleksander, Tomasz Steciuk, Łukasz Talik - uznani już artyści scen operowych i operetkowych, występujący także na deskach Teatru Muzycznego Roma.
Toast noworoczny wzniósł burmistrz Miasta Grzegorz Watycha, dyrektor MOK Bolesław Bara oraz gospodarz koncertu - prorektor uczelni Krzysztof Trochimiuk. Lampki szampana czekały na wszystkich słuchaczy koncertu.

Koncert podbił serca widzów. Wspaniała atmosfera i mistrzowskie wykonanie sprawiły, iż widownia poczuła się niemal jak podczas najsłynniejszego Koncertu Noworocznego z Wiednia. Dlatego na pytanie maestro Sobeńko "czy domyślacie się Państwo jaki utwór zagramy?" Publiczność mile zaskoczona odpowiedziała niemal chóralnie "marsz"... a w tym momencie zabrzmiały pierwsze takty Marsza Radeckiego.

Publiczność gorąco oklaskiwała artystów, którzy odwdzięczyli się "bisami". Jednak po trzygodzinnym koncercie - nawet owacje na stojąco nie mogły sprawić, by uczta muzyczna nadal trwała.

Muzycy obiecali powrót - za rok.

HR/ zdj. Zbigniew Krauzowicz
Może Cię zainteresować
komentarze
Pupernikiel07.01.2020, 18:39
Adamie ja dostałam za darmo. Trzeba zasłużyć
Adam07.01.2020, 12:03
Dawniej Koncert Noworoczny był prezentem Burmistrza Miasta dla mieszkańców. Szkoda, że obecna władza nie wróciła do tej tradycji. Nie na wszystkim trzeba zarabiać, a Miasto nie jest biedne.
Widz07.01.2020, 10:56
Koncert przedni. Niestety na przyszły rok warto zastanowić się nad zobligowaniem Pani prowadzącej do nauczenia się krótkiego tekstu. Sam koncert Pani rozpoczęła życzeniami z okazji 2016 roku, potem kilkukrotnie, w każdym nieomal wejściu, myliła imiona i nazwiska artystów.
jaba5507.01.2020, 10:55
rewelacja, w końcu się doczekałem że śpiewają po polsku.
xxl07.01.2020, 07:59
To jest odpowiedź na pytanie po co w MOKu powiększa się salę? Skoro nawet na takim koncercie trudno zapełnić więcej niż 400 miejsc, o parkingu już nie wspominając. Bezsens z tym MOKiem i wyrzucanie pieniędzy. W Rabce zrobili teatr Rabcio za 18 mln z czego 10 od państwa.
jelonek07.01.2020, 07:53
Brakowało tylko nut na tych pulpitach rozkładanych, żeby można było poczuć si.ę w jak w akademii muzycznej
Uczestniczka06.01.2020, 20:23
Koncert piękny, aczkolwiek sala nie była wypełniona po brzegi. Było dużo wolnych miejsc.
dzięki06.01.2020, 09:59
O dziwo doskonałe miejsce na koncert .
Może by tam przenieść życie kulturalne miasta .
Sala chyba dużo większa niż w MOKu .
Koncert piękny .
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl