6 czerwca 1997 r. kolumna samochodów z Ojcem Świętym pojawiła się tuż przed ostatnim wjazdem kolei PKL Kasprowy Wierch. Wizyta nie była zaplanowana – Jan Paweł II przyjechał w Tatry by modlić się i odpocząć w górach. Po odwiedzinach pozostał m.in. wpis w księdze pamiątkowej PKL „Benedicite montes Dominum – Góry błogosławcie Pana”.
„Bywałem tutaj” – powiedział wtedy Jan Paweł II do małej grupy pracowników PKL i turystów przy górnej stacji kolei PKL Kasprowy Wierch, po czym wskazał w kierunku Doliny Goryczkowej i dodał: „Tam Goryczkowa, jeździcie na nartach”. Papież potrafił zachwycać się górami i korzystać z ich uroku jak nikt inny. Jego miłość do gór zaczęła się bardzo wcześnie – jako nastolatek wędrował z ojcem po Tatrach i Beskidach. Później będąc księdzem wyruszał często na górskie wyprawy z młodzieżą akademicką. Jako kardynał zapytany kiedyś o to, czy wypada mu jeździć na nartach, odparł – „nie wypada jeździć źle”. Jan Paweł II po 1997 roku powrócił jeszcze w Tatry w 2002 roku, ale wtedy podziwiał już je tylko z wnętrza śmigłowca. W Zakopanem pozostało wiele pamiątek, m.in. papieskie narty z herbem Watykanu, galerie zdjęć, zrealizowano także film „Jan Paweł II w Tatrach – wybrane wspomnienia”.
W budynku górnej stacji kolei PKL Kasprowy Wierch można wciąż oglądać zdjęcia i filmy dotyczące wizyty oraz pamiątki należące do Ojca Świętego Jana Pawła II. W budynku stacji górnej PKL na Kasprowym Wierchu w specjalnej gablocie zaprezentowane są narty, buty i kurtka narciarska Papieża oraz przedmioty używane przy górskich wyprawach przez osoby podróżujące z Janem Pawłem II. 18 maja minęła setna rocznica urodzin Jana Pawła II – najważniejszego gościa Kasprowego Wierchu.
Źródło: Polskie Koleje Linowe, zdj. Paweł Murzyn, oprac. r/