05.07.2020, 12:21 | czytano: 5572

Słońce plus deszcz równa się grzyby (zdjęcia)

zdj. Czytelnik Podhale24
Grzybiarze wiedzą, że na łowy z kozikiem i koszykiem trzeba wybierać się po obfitych deszczach, a tych ostatnio nie brakuje. Pan Dariusz przesłał nam zdjęcia ze swojego wypadu do lasu. Znalezisko opisał krótko "Wyprawa na Długą Polane".
By wrócić z grzybobrania z pełnym koszem nie trzeba wcale mieć "swoich", sprawdzonych miejsc, a raczej umiejętnie obserwować las, ponieważ grzyby rosną w symbiozie z konkretnymi gatunkami drzew.
Jak widać na zdjęciach - "pies tropiący" także bywa przydatny.

s/ zdj. Czytelnika
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
jaga206.07.2020, 19:04
@wsx. Różne grzyby się znajduje nie wszystkie się bierze do domu. Ja obieram na miejscu więc mało nazbieram
Ewka06.07.2020, 15:41
Robaczywe. Widać dziurki .
Polo06.07.2020, 11:57
Na dlugiej polanie pod saczem.hehe
wsx05.07.2020, 13:50
Pies grzyby znajduje? To cenny zwierzak :-)
Zastanawiam się tylko, czy jestem jedyną osobą, która sie interesuje tym, co jest we wnętrzu kazdego grzyba... Bo szczerze, to po co nieść cały kosz robaczywków do domu? Wy to z tymi larwami zjadacie? Plus jeszcze odchody, które zostawiły. Różne są gusta co prawda. Mnie jakoś brzydzi.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl