18.07.2021, 20:41 | czytano: 1924

Finał Muzycznych Warsztatów (zdjęcia)

zdj. Alina Lelito
Na scenie przy dolnej stacji PKL „Palenica” odbył się koncert finałowy II tury 44. Warsztatów Muzycznych w Muzycznej Owczarni w Jaworkach.
Dwie tury warsztatów, trwających w od 5 do 18 lipca br., zgromadziły ok. 150 uczestników, którzy w warunkach reżimu covidowego, doskonalili swe umiejętności muzyczne pod okiem znanych i docenianych wykładowców. Byli to: w klasie wokalu – Justyna Panfilewicz i Julita Zielińska; w klasie gitary – Rafał Panek, Adam „Herbata” Herbowski i po raz pierwszy gitarzysta zespołu „Ira” Sebastian Piekarek; w klasie gitary basowej – dyrektor artystyczny warsztatów Wojciech Pilichowski, Paweł Bomert, Wojciech Stanisz i wykładowca z Niemiec Adrian Maruszczyk, w klasie perkusji – Tomasz Machański, Tomasz Łosowski i Radek Owczarz, w klasie klawiszy – Michał Rorat, w klasie studia – Łukasz Błasiński, w klasie instrumentów dętych – Jarek Kaczmarczyk. Zajęcia combo prowadził Bartek Pokrywka. Uczestnicy warsztatów przyjechali do Jaworek z całej Polski, a także z Litwy i Czech. Najmłodsza uczestniczka miała w tym roku 11 lat, a najstarszy uczestnik 57.
Koncert rozpoczęli szef warsztatów Wojciech Pilichowski i Justyna Panfilewicz, zachęcając do odważnego nagradzania wykonawców oklaskami. Na początku zaprezentowało się sześciu uczestników, grających z combo. Część drugą zainaugurował występ wykładowców: Justyny Panfilewicz, Julity Zielińskiej, Wojciecha Pilichowskiego, Adama „Herbaty” Herbowskiego, Tomasza Machańskiego, Radka Owczarza i Michała Rorata. Następnie wystąpiły zespoły i duety w różnym składzie, grające znane utwory estradowe, ale i sporo piosenek autorskich. Zabrzmiała muzyka z repertuaru polskich wykonawców: Krystyny Prońko, Darii Zawiałow, Sanah, Meli Koteluk, Natalii Przybysz, Mroza, Zbigniewa Wodeckiego i in., ale i kilka światowych przebojów, m.in.: „Garota de Ipanema” czy na finał „It don’t mean a thing” Elli Fitzgerald, zaśpiewane przez żeńskie trio, z akompaniamentem zespołu i skrzypiec.

Występy, w większości młodych wykonawców, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z muzyką, wzbudzały żywiołowy i bardzo serdeczny odzew ograniczonej przez covidowe przepisy publiczności. Płacący za koncert oklaskami widzowie, okazali się bardzo hojni i nie szczędzili braw.

Koncert pod kolejką mógł się odbyć dzięki współpracy z Miastem i Gminą Szczawnica oraz Miejskim Ośrodkiem Kultury.

Organizatorzy Warsztatów Muzycznych w Muzycznej Owczarni w Jaworkach. zdj. Alina Lelito
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl