03.09.2021, 12:47 | czytano: 1209

"Kobieta to fortepian - tylko trzeba umieć grać", czyli gremialne czytanie "Moralności pani Dulskiej"

NOWY TARG. Miejska Biblioteka Publiczna w Nowym Targu z okazji Narodowego Czytania zaprasza do wspólnego oglądania, czytania i słuchania. Wszak, jak pisała Gabriela Zapolska - "człowiek jest zwierzęciem towarzyskim. Musi od czasu do czasu myśl wymienić".
Narodowe Czytanie odbędzie się w sobotę 4 września. Lekturą jubileuszowej 10. edycji będzie "Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej.
Zapolska napisała "Moralność pani Dulskiej" jesienią 1906 roku. Utwór bardzo szybko stał się popularny i jest uważany za jedno z najważniejszych osiągnięć twórczych pisarki. Dzieło cechuje komizm, bogactwo obserwacji obyczajowych, a zwłaszcza silna wymowa społeczna. Prapremiera sztuki odbyła się 15 grudnia 1906 roku w Teatrze Miejskim w Krakowie. Kilka tygodni później wystawiono ją w Warszawie, a następnie we Lwowie, gdzie autorka osobiście czuwała nad przygotowaniami i brała udział w próbach. Wszystkie te inscenizacje przyjęto z wielkim aplauzem. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również pokazywane w wielu miastach przedstawienia teatrów objazdowych, m.in. realizacje Teatru Gabrieli Zapolskiej, podróżującego po całej Galicji. Moralność pani Dulskiej weszła do żelaznego repertuaru polskich teatrów, wznawiano ją wielokrotnie i zawsze z powodzeniem. Odnosiła też sukcesy za granicą. Na podstawie dramatu powstały również filmy, w tym uznawany za pierwszy polski film dźwiękowy obraz z 1930 roku.

Na stronie internetowej biblioteki (www.mbp.nowytarg.pl) znajdują się linki do audiobooka, przedstawienia teatralnego oraz tekstu utworu.

"Moralność pani Dulskiej" do czytania online i do pobrania tutaj.

MBP, opr. s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Besala03.09.2021, 13:05
Kocham czytanie, zachęcam do czytania, przekonuję wszystkich, że czytanie jest podstawą tego, co sobą prezentujemy. Przeraża mnie, że około 60 % Polaków nie przeczytało w roku ubiegłym żadnej książki. Czytanie powinno być powszechne, czytanie powinno być codzienne, czytanie powinno naturalną potrzebą! Nie rozumiem "narodowego czytania". Jest to kolejna akcja, która w żaden sposób nie przekłada się na poziom czytelnictwa. Doroczne "narodowe czytanie" jest pozorowaniem działań, które mają zachęcić do sięgania po książki. W porównaniu z mieszkańcami innych europejskich państw czytamy kompromitująco mało. Kompromitująco mało też kupujemy książki. Tymi smutnymi faktami nikt z wpływowych osób głowy sobie nie zawraca.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl