16.09.2022, 19:36 | czytano: 3320

"100 za 100" - szlak który łączy, nie dzieli... Wyprawa z Bartkiem Kurasiem oraz ekipą "Otwórz oczy, patrz" (film)

kadr z filmu
"2018 był dla mnie rokiem wyjątkowym. Chodziło mi po głowie, jak by tu uczcić przodków walczących na przełomie dziejów, o Niepodległość Polski. Pojawiało się wiele wydarzeń, lecz brakowało mi tego, które mówi wprost o góralskim wkładzie w odzyskanie Polski. Tak narodził się pierwszy i głośny projekt "Góralskie drogi do Niepodległości" - wyjaśnia we wstępie do kolejnego filmu, Bartłomiej Kuraś.
"Góralskie drogi do Niepodległości". Cóż to takiego? Ano kocham rower, a można go było wykorzystać w słusznej sprawie.
Postanowiłem zaprojektował trasę rajdu rowerowego z Warszawy, aż do Nowego Targu. Czas przejazdu trzy dni. Szukałem jakiejś organizacji, która by mnie wsparła. Tak poznałem Adama, który bez wahania pozytywnie odpowiedział na moją prośbę. Do wyprawy pod Patronatem Prezydenta RP Pana Andrzeja Dudy, dołączyli Podhalańczycy, w tym jeden z Białego Dunajca i jeden z Kościeliska - ten ostatni to lekarz, więc medycznie było OK.

Niezapomniana przygoda. Przejazd przez największe oberwanie chmury w tym czasie w Polsce, pomoc poszkodowanym harcerzom podczas tej ulewy... Oj wiele by wspominać, tak wspaniałą ekipę. Dziennie robiliśmy po 160 km i więcej. Gościnność Wieliczki nas zaskoczyła. Rajd zakończyliśmy na Rynku w Nowym Targu, chociaż wcale nie było to przyjemne - o tym kiedy indziej.

I dalej czułem niedosyt, czegoś mi brakowało, szukałem i znalazłem. Robimy szlak rowerowy. 100 za 100 - na odpowiedź Adama nie trzeba było długo czekać. Szukaliśmy miejsca, południe, północ... Padło na Mazowsze, Warmię i Mazury.

Zapomniane miejsca bitew powstań: Listopadowego i Styczniowego, miejsca walk I Wojny Światowej, Bitwy 1920 roku, II Wojny Światowej, Żołnierzy Wyklętych. Cały przedział i to wszystko na terenie Powiatu Przasnysz, Nidzica i gminy Płoniawy-Bramura.

Wiele owocnych spotkań z włodarzami terenu, które ciepło wspominam. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie ze Starostą Przasnyskim Panem Krzysztofem Bieńkowskim, który zaraz zabrał nas do Nadleśniczego, Pana Stanisława Czarzastego.

"Panowie, tu poprowadzić trzeba szlak, bo są okopy. Tam wykosimy drogę. Ta wam przecina się prostopadle... Zaraz będą mapy." Tak otwartych ludzi rzadko się spotyka, a nam udało się dwukrotnie, w Nidzicy również. Pandemia powstrzymała nasze zapędy, zamknięcie lasów itp.
Ale po trzech latach przyszedł czas im się przyjrzeć i tak jak małe dzieci - lub inaczej, jak dziki w zbożu poprawialiśmy i pielęgnowaliśmy nasze dziecko, nasz szlak. Zawsze wracam tam z radością. A to wszystko dzięki dobremu sercu, oddaniu historii i turystyce przez Starostę Pana Krzysztofa, Nadleśniczego Pana Stanisława i Wójta Pana Jakuba Dudka.

W tym filmie zapraszamy was na nasz szlak, byście mogli się przekonać, a później sprawdzić jak tam jest wspaniale.
Gościnnie ekipa z Otwórz Oczy Patrz



Bartłomiej Kuraś
Partnerzy:
Podhale24.pl
Bruśnica - z miłości do folkloru
Dariusz Grylak radny dzielnicy Ursus
Powiat Przasnyski
Nasza Historia.pl
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
ceper19.09.2022, 22:16
kto to jest Bartek Kuraś?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl