22.04.2023, 14:46 | czytano: 1059

115. rocznica urodzin Antoniego Krupy urodzonego w Sieniawie, więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz

zdj. Antoni Krupa / Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau
Poznajcie Antoniego Krupę. Urodził się 22 kwietnia 1908 roku w Sieniawie. Był robotnikiem. Do KL Auschwitz trafił transportem z 19 stycznia 1943 roku. W transporcie tym znaleźli się również inni mieszkańcy z Sieniawy, Raby Niżnej i Skawy.
„19 stycznia 1943 roku Sipo u. SD z dystryktu krakowskiego skierowało do KL Auschwitz 70 mężczyzn, których w obozie oznaczono numerami 90742 – 90811. (…)
W transporcie znaleźli się przedstawiciele wszystkich warstw społecznych, reprezentujący różne zawody. (…)
Więźniów, przetrzymywanych w zakładzie karnym w Tarnowie, do wyjazduzaczęto przygotowywać – według relacji jednego z byłych więźniów tego transportu – już 16 grudnia 1943 roku. W tym dniu wyczytywano nazwiska więźniów z poszczególnych cel. Następnie zebrano wszystkich wyczytanych i umieszczono w celi zbiorczej. Wyjazd nastąpił 19 stycznia w godzinach rannych. Więźniów załadowano do wagonu więźniarki, który doczepiono do składu pociągu osobowego. W przedsionku znajdowało się sześciu uzbrojonych Schupo, stanowiących eskortę więźniów. Przed stacją kolejową w Krakowie pociąg zatrzymał się na dłużej. Istniała możliwość obezwładnienia eskorty i okazja do ucieczki, jednak więźniowie, obawiając się o los swych rodzin, nie podjęli tego ryzyka. W czasie jazdy śpiewali narodowe i rewolucyjne pieśni. (…)

Na miejsce przeznaczenia przybyli dopiero późnym wieczorem, około godziny 22.00. Na dworcu w Oświęcimiu czekali na transport esesmani. Po przejęciu dokumentów od eskortujących strażników i przeliczeniu więźniów, popędzono ich do obozu. Noc spędzili w jednym z pomieszczeń bloku nr 26. Następnego dnia rano rozpoczęła się procedura przyjęcia do obozu, połączona z wieloma uciążliwościami. (…)”

KSIĘGA PAMIĘCI

Od tamtego czasu Antoni Krupa stał się numerem 90750. Został przeniesiony z KL Auschwitz, a w 1943 roku trafił do niego ponownie. Zginął 8 stycznia 1944 roku w wieku 36 lat.

opr. Sebastian Śmietana
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
śpisok23.04.2023, 22:18
Te życiorysy zalecam czytać Słowakom, bo nie znają realiów II wojny światowej którą pomogli wywołać.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl