Strażacy usuwają kilkuset metrową plamę oleju na ul. Salamandra. Wprowadzono ruch wahadłowy. Wcześniej zostali wezwani przez system alarmowy do zadymionego pomieszczenia.
Strażacy dzień rozpoczęli od wyjazdu do alarmu przeciwpożarowego na Krzeptówkach. Na szczęście okazało się, że zadymienie powstało na skutek przyrządzania śniadania i nie ma zagrożenia pożarem.Chwilę później strażacy zostali zaalarmowani o plamie oleju na ul. Salamandra prowadzącej z Kościeliska w kierunku Gubałówki. Na miejsce wyruszył zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej w Kościeliska.Strażacy wyłączyli z ruchu pas jezdni, na którym znajdowała się substancja ropopochodna, wprowadzili ruch wahadłowy i rozpoczęli neutralizację śliskiej substancji.
Na miejsce dotarł do pomocy także zastęp Państwowej Straży Pożarnej z Zakopanego oraz Straż Gminna z Kościeliska, aby wspomóc strażaków przy kierowaniu ruchem.
Strażacy zakończyli już prace na jezdni.
ms/