23.12.2023, 08:42 | czytano: 1745

W nowotarskim szpitalu kobiety, które rodzą, mogą skorzystać ze znieczulenia

Dr Agata Bator. Fot. PSzS
→ W przeciwieństwie do wielu innych, podobnych oddziałów na porodówce z Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Targu przez całą dobę dyżuruje anestezjolog, co umożliwia każdej rodzącej skorzystanie ze znieczulenia.

→ Za nami już druga edycja Dni Otwartych Bloku Porodowego i Oddziału Ginekologiczno - Położnicznego w nowotarskim szpitalu. Kolejny raz z okazji spotkania z personelem oddziału i zwiedzenia Bloku Porodowego skorzystało kilkanaście przyszłych mam, które najczęściej przychodziły na to wydarzenie ze swoimi partnerami.

→ Rozmowa z dr Agatą Bator lekarzem anestezjologiem z Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu.
Pani Doktor niedawno opublikowano statystyki medyczne z których wynika, że w większości polskich szpitali możliwość znieczulenia do porodu jest tylko teoretyczna, w nowotarskim szpitalu jest jednak inaczej.
- Tak, potwierdzam to i powtarzam przy każdej okazji, bo jest to niewątpliwy atut, jeśli chodzi o wybór szpitala w którym kobieta chce urodzić. Mogę zapewnić, że jesteśmy 24 godziny na dobę do dyspozycji pacjentek położniczych. Lekarz anestezjolog jest cały czas na dyżurze do dyspozycji przy każdym wezwaniu. I nawet w środku nocy gdy jest taka potrzeba możemy wykonać znieczulenie. I co ważne – jest to anestezjolog przypisany do oddziału i tylko dla pacjentek rodzących w naszym szpitalu.

A jak jest z zainteresowaniem pacjentek znieczuleniem do porodu?

- Obserwujemy, że systematycznie ono rośnie. Używam tu często określenia, że dużo daje nam tzw. szeptana reklama. Ona naprawdę w naszym przypadku odgrywa ogromną rolę i powoduje, że coraz więcej rodzących kobiet wie o możliwości znieczulenia i co równie ważne decyduje się z niego skorzystać. Działa to tak, że dana pacjentka pierwszy raz spróbowała właśnie rodzić ze znieczuleniem i widząc jakie to niesie korzyści ze sobą poleca to innym kobietom. Często o takiej możliwości przyszłe mamy dowiadują się właśnie tak jak teraz na Dniach Otwartych naszego oddziału czy w szkole rodzenia w której uczęszcza na zajęcia. I potem informuje, że właśnie w nowotarskim szpitalu jest taka możliwość i że warto z tego skorzystać. I jeśli poleca nas i znieczulenie do porodu swojej sąsiadce, koleżance czy kuzynce to mnie to bardzo cieszy. I proszę mi wierzyć, że moim życzeniem jest to, żeby właśnie taka szeptana reklama, polecanie nas, porodu ze znieczuleniem dalej istniała. Mając porównanie sprzed 3 lat i widząc co jest teraz, jest to wielki wzrost zainteresowania znieczuleniem porodu. Po drodze oczywiście był trudny dla wszystkich okres pandemii. Różnie bywało, ale teraz jest coraz większe zainteresowanie znieczuleniami.

Zapewne większość kobiet zastanawiających się nad skorzystaniem ze znieczulenia zada pytanie czy jest ono bezpieczne.

- Mogę zapewnić, że tak choć trzeba podkreślić, że jak przy każdym innym działaniu inwazyjnym tak i tutaj mogą zdarzyć się oczywiście powikłania. Ale my lekarze anestezjolodzy i cały personel medyczny jesteśmy po to, aby to ryzyko wyeliminować. Tutaj też trzeba jasno powiedzieć, że również bardzo ważna jest tutaj dobra współpraca z pacjentką.
Czy jeśli przyszła mama chce skorzystać na nowotarskiej porodówce ze znieczulenia – musi przed przyjęciem do szpitala wykonać jakieś dodatkowe badania?

- Nie, nie ma takiej potrzeby, po prostu pacjentka przychodzi do nas na oddział gdy zbliża się poród, a my zajmujemy się resztą. Mogę zapewnić, że zanim będę mogła założyć znieczulenie, to mamy wystarczająco dużo czasu, aby wykonać i mieć wyniki wszystkich potrzebnych badań. To zresztą standardowa procedura – każda kobieta przyjmowana do porodu ma automatycznie wykonywane takie badania. Dzięki nim wiem bardzo szybko czy mogę wykonać bezpieczne dla pacjentki znieczulenie. Mogę ocenić, że w 99 procentach przypadków jest taka możliwość. Nie trzeba więc przychodzić ze swoimi badaniami, tym bardziej wykonywać ich komercyjnie. Mamy świeże wyniki badań, które są wykonywane w momencie wejścia pacjentki na oddział położniczy.

Źródło: Podhalański Szpital Specjalistyczny, r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Bozia25.12.2023, 10:43
Aż tak spada liczba porodów?
An24.12.2023, 22:28
mr masz rację, położne po porodzie masakra. Miałam tą "przyjemność" mieć sale obok ich dyżurki. Każda jedna pacjentka wyśmiana, obrażona na wszystkie możliwe sposoby.
Cogito24.12.2023, 20:58
Niesamowite, Szpital XXI wieku, żenada!
propaganda23.12.2023, 20:34
ale wladza jest dla nas bardzo dobra,mogla zabic ale tylko znieczula-dziekujemy
Ola23.12.2023, 20:11
Wow nowotarski szpital wkroczył w XXI wiek. Gratulacje
mr23.12.2023, 14:55
Od kiedy taka możliwość? Było odmówiono w znieczuleniu i podano piłkę ze słowami:"tak będzie lepiej". Najgorsze wspomnienia. Już nie mówiąc o tym,jak jest traktowana kobieta po porodzie przez położne i jakie teksty można tam usłyszeć w swoją stronę.
Rychło wczas...23.12.2023, 13:34
A to anestezjolog od dawna Nie powinien być dostępny na porodówce 24h na dobe? A jak trzeba zrobić cesarkę to co czekają aż z bloku operacyjnego zejdzie... masakra. Nie dziwię się ze wszyscy ten szpital omijali
Wnerwiony23.12.2023, 09:09
Możliwość znieczulenia? Od kiedy? Od miesiąca? NFZ już dawno refenduje znieczulenie okołoporodowe,jednak do tej pory anestezjologom( szpitalowi) się to " nie opłacało".Dopiero,jak sytuacja w nowotarskim szpitalu sięgnęła dna,to znaleźli się anestezjolodzy!!!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl