- Jako mieszkaniec Raby Wyżnej zwracam się z prośbą o zainteresowanie się palącym problemem, który dotyczy nas wszystkich – stanem zbiornika przy ujęciu wody w Rabie. Stan ten nie tylko wpływa na jakość życia lokalnej społeczności, ale także stawia pod znakiem zapytania nasze bezpieczeństwo sanitarne - pisze w liście do redakcji.
- Podczas ostatnich wizyt zauważyłem szereg niepokojących problemów, które mogą bezpośrednio wpływać na jakość wody oraz bezpieczeństwo jej użytkowania. Brak i zniszczenie ogrodzenia - co umożliwia dzikim zwierzętom dostęp do zbiornika i potencjalne zanieczyszczenie wody. Powalone drzewa i obecność bobrów - co wskazuje na brak odpowiedniego utrzymania terenu i zagrożenie dla stabilności zbiornika. Zamulenie zbiornika - sygnalizujące o potrzebie interwencji w celu zapewnienia czystości wody.Niestety Władze Gminy nie zajmują się tym problemem, co jest przykladem nie tylko zaniedbania, ale także braku troski o dobro i zdrowie mieszkańców. Wszystkie problemy poza biogazownią zeszły na dalszy plan, a jakość wody pitnej to jedna z najważniejszych rzeczy dla zdrowia tysięcy ludzi.
