Nie wiedzie się Polakom podczas mistrzostw świata juniorów w narciarstwie alpejskim i biathlonie. Te pierwsze zawody rozgrywane są w Jasnej na Słowacji, drugie w amerykańskiej miejscowości Presque Isle.
Najlepsze miejsce naszego zawodnika w alpejskich zmaganiach, to 21 lokata Maryny Gąsienicy Daniel w slalomie gigancie. Uczestniczka niedawnych igrzysk olimpijskich w Soczi, w dwóch przejazdach do zwyciężczyni – Włoszki Marty Bassino – straciła łącznie 3,89 sek. Na 28 pozycji sklasyfikowano Sabinę Majerczyk. W slalomie Katarzyna Wąsik była 36 wśród 50 zawodniczek, które ukończyły konkurencję. Triumfowała Słowaczka Petra Vlhova. 
Z biathlonowych aren również nie napłynęły krzepiące wieści. Najlepsze – siódme - miejsce naszego reprezentanta przypadło Kindze Mitoraj w sprincie na 6 km juniorek młodszych. Złoty medal w tej konkurencji wywalczyła Włoszka Liza Vittozzi. W rywalizacji juniorów młodszych na dystansie 7,5 km triumfował Amerykanin Sean Doherty. Najlepszy z Polaków Mateusz Janik był 25, a na 30 pozycji sklasyfikowano Tomasza Ziębę, „oczko” niżej Rafała Penara.
Rywalizację juniorek na dystansie 7,5 km wygrała Rosjanka Jewgienija Pawłowa, a Katarzyna Batożyńska ukończyła bieg na 25 pozycji. Bieg na 10 km juniorów padł łupem Rosjanina Aleksandra Powarnicyna. Nasz reprezentant Jakub Topór biegł siedem rund karnych i uplasował się dopiero na 52 miejscu.
Stefan Leśniowski
Zobacz więcej na 
