- Chwała, że nerwowy mecz przechyliliśmy na naszą korzyść. Jutro mogłoby być różnie. Teraz myślami jesteśmy już przy finale - mówi Ryszard Kaczmarczyk, po drugiej wygranej nad oświęcimską Unią w półfinale play off. Tym samym hokejowi juniorzy Podhala zagrają o złoty medal mistrzostw Polski.
Górale rozpoczęli spotkanie z ogromnym impetem i w 7 minucie objęli prowadzenie. Niemniej chwilę później, gdy oba zespoły grały po czterech w polu gospodarze doprowadzili do wyrównania. Starta gola tylko zeźliła górali, którzy jeszcze przed przerwą odpowiedzieli trzema trafieniami. Unia Oświęcim – MMKS Podhale Nowy Targ/ 1928 KTH Krynica 3:6 (1:4,1:1, 1:1)
Tekst Stefan Leśniowski