- Cieszy mnie szeroka kadra. Na każdej pozycji mam dwóch graczy. To dzisiaj wykorzystałem, grając dwoma jedenastkami – mówi trener NKP Podhale, Marek Żołądź po pierwszym meczu kontrolnym.
Przeciwnikiem jego podopiecznych był beniaminek klasy A – Lepietnica Klikuszowa. Czwartoligowiec nie zastosował taryfy ulgowej, bo też nie mógł sobie na to pozwolić. Trwa bowiem walka o miejsce w drużynie.W nowotarskim zespole zauważyć można było kilka nowych twarzy.
NKP Podhale Nowy Targ – Lepietnica Klikuszowa 6:0 (5:0)
Bramki: Lichacz 2, Gogola, Janasik, Stanczak, Świerzbiński.
NKP Podhale: Truty (Kowalczuk, G. Antolak) – Bobak, Gąsiorek, Augustyn, Duda, Janasik, R. Antolak, D. Antolak, Gogola, Lichacz, Stanczak – K. Dudek, A. Dudek, Bobek, Hałgas, Anioł, Misiura, Pluta, Mroszczak, Hajnos, Świerzbiński.
Stefan Leśniowski