- Cieszymy się, że wygraliśmy z bardzo mocnym przeciwnikiem, trzecioligowcem – mówi trener NKP Podhale, Marek Żołądź. Jego podopieczni pokonali Poroniec na bocznym boisku w Ostrowsku.
- Boisko było dobrze przygotowane – twierdzi Marek Żołądź. – Pożyteczny sprawdzian dla obu zespołów. Mecz mógł się podobać, był emocjonujący i pasjonujący. Jak to derby, nie było luźnego grania. U zawodników takie mecze zawsze wyzwalają dodatkowe pokłady emocji. Adrenalina jest większa. Spotkanie prowadzone było w dobrym tempie. W dalszym ciągu przyglądam się zawodnikom. Dałem pograć 23 ludziom. Wszyscy dobrze wyglądali. Zagrali fajny mecz i oby to szło w dobrym kierunku, to można być optymistą. W zespole z Porońca pojawiło się dwóch nowych graczy – bramkarz Damian Bartosz (Kolejarz Stróże) i napastnik Mariusz Łyduch (BKS Bochnia).NKP Podhale Nowy Targ – Poroniec Poronin 4:2 (2:0)
Bramki: Hajnos, Mroszczak, D. Antolak, Lichacz – Folwarski, Prokop.
Podhale: Truty ( Kowalczuk, G. Antolak) – Augustyn, Krzystyniak, Gąsiorek, Bobak, Misiura, Gogola, Hałgas, Stanczak, Hajnos, Mroszczak – Lichacz, Janasik, A. Dudek, Anioł, Bobek, D. Antolak, Świerzbiński, R. Antolak, K. Dudek, Duda.
Poroniec: Jękot (Bartosz) – Nowobilski, Piszczek, Mikołajczyk, Zielonka, Folwarski, Łybyk, Lizak, Dudzik, Kmiecik, Łyduch – Kępa, Rzadkosz, Wójcik, Bartos, Baca, Stopka.
Stefan Leśniowski