Pierwszy barażowy pojedynek o prawo gry w klasie A nie przyniósł rozstrzygnięcia. O tym kto zagra w przyszłym sezonie w tej klasie rozgrywkowej zdecyduje spotkanie w przyszłą niedzielę w Nowym Targu.
Po pierwszej bezbramkowej połowie, w drugiej padały dwa gole. Ślusarek faulowany był w polu karnym przez Wójta i arbiter wskazał na punkt oddalony od bramki o jedenaście metrów. Sam poszkodowany z „wapna” wymierzył sprawiedliwość. Gospodarze wyrównali w 90 minucie. Owsiak z linii 16 metrów mocno uderzył, bramkarz „wypluł” piłkę na 2 metry od siebie, doskoczył do niej Stehura i umieścił ją w siatce. Stefan Leśniowski